Żużel. Nowy Słowak w PGE Ekstralidze. Na razie będzie ścigał się w rozgrywkach U24

WP SportoweFakty / Michał Krupa / Na zdjęciu: Jakub Valković
WP SportoweFakty / Michał Krupa / Na zdjęciu: Jakub Valković

Co do tego, że Martin Vaculik jest najlepszym Słowakiem na torach żużlowych, nie ma żadnych wątpliwości. Zawodnik stracił jednak status jedynego reprezentanta tego kraju w PGE Ekstralidze.

Martin Vaculik od lat należy do grona najlepszych zawodników w PGE Ekstralidze. Jego rodacy również szukali szczęścia w Polsce, ale na niższych pułapach ligowych.

Żaden z nich rozgrywek w kraju nad Wisłą nie zawojował, a niektórzy z nich, jak np. siostrzeniec Vaculika - David Pacalaj szybko zdecydowali się zjechać z torów.

Teraz w klubie z najlepszej ligi świata swoich sił spróbuje Jakub Valković, który w listopadowym okienku transferowym parafował umowę z wicemistrzem kraju Motorem Lublin.

Tegoroczny debiutant w gronie seniorów skupi się jednak na nowym tworze, czyli rozgrywkach w U24 Ekstralidze.

Valkovic w tym sezonie ścigał się tak naprawdę tam, gdzie dostał zaproszenie. Był też reprezentantem Słowacji na arenie międzynarodowej, ale bez wielkich wyników. Nie wyszły mu również otwarte mistrzostwa kraju, w których zajął siedemnaste miejsce.

To kolejny nowy nabytek wicemistrza Polski pod kątem nowej ligi. Wcześniej "Koziołki" zakontraktowały m.in. Mateusza Tudzieża oraz Mariusa Hillebranda.

Czytaj także:
Adrian Miedziński o przyczynach przejścia do Bydgoszczy i chęci powrotu do PGE Ekstraligi
Tęsknił za ściganiem w Polsce. W nowym klubie chce powtórzyć wyniki, które osiągał przed rokiem

ZOBACZ WIDEO Żużel. Nie poradzi sobie w PGE Ekstralidze? David Bellego odpowiada krytykom

Komentarze (1)
avatar
UNIA LESZNO kks
17.11.2021
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
dobry wybór, troche pojezdzi u nas, może zobacze go na Smoczyku podczas tych dodatkowych zawodów jesli beda rozegrane w srodku tygodnia, w zawodowych ligach nie mial szans na kontrakt.