Żużel. Ważna rola trenera Włókniarza. Przygotowanie toru kluczem do sukcesu?

WP SportoweFakty / Tomasz Kudala / Na zdjęciu: radość trenera Lecha Kędziory.
WP SportoweFakty / Tomasz Kudala / Na zdjęciu: radość trenera Lecha Kędziory.

Po piątym miejscu w sezonie 2021, Eltrox Włókniarz Częstochowa praktycznie nie zmienił swojego składu. Zdaniem Łukasza Banasia kluczowym elementem w ekipie "Lwów" może być właściwe przygotowanie toru przez Lecha Kędziorę.

Analizę Eltrox Włókniarza Częstochowa przeprowadził Łukasz Banaś, częstochowski radny wspierający klub.

***

Przed rokiem Michał Świącik był nazwany "królem polowania". Niestety miniony sezon ułożył się inaczej i zawodnicy mieli swoje problemy, jedni na początku, drudzy na końcu. Jestem jednak przekonany, że zaprocentuje to w nadchodzącym roku, ponieważ wszyscy się już lepiej zgrali i poznali.

Komplikacje występowały nawet u Leona Madsena, chociaż gdy on ma problemy to i tak robi dwucyfrowe wyniki. Fredrik Lindgren sam przyznał się do tego, że borykał z wieloma trudnościami. Cieszy to, że zawodnicy sami potrafią odnaleźć swoje słabości. Podobnie było u Kacpra Woryny, który na początku sezonu pogubił się trochę sprzętowo.

Ciężko mi coś powiedzieć o Bartoszu Smektale. Z całą pewnością nie pokazał swojego pełnego potencjału. Mam nadzieję, że przyszły sezon będzie dla niego przełomowy. Jeśli chodzi o Jonasa Jeppesena, wiem, że problem został zlokalizowany i Duńczyk spróbuje wszystkich mocno zaskoczyć.

W Częstochowie przypadkowa nie jest również obecność trenera Lecha Kędziory. Wszyscy mają świadomość tego, że był problem z torem. Myślę, że posunięcie prezesa Świącika szło właśnie w tym kierunku, aby ściągnąć doświadczonego człowieka, który pracował na tym torze i wie jak go odpowiednio przygotować. Ważne, aby usunąć nasz największy mankament i wrócić do meczów, które wygrywaliśmy u siebie z najlepszymi drużynami.

Trener powinien również dokładnie przeanalizować dwa ostatnie sezony. Wiadomo, że większość tych zawodników już ze sobą jeździła. Ustawienie par powinno być przede wszystkim odpowiadające samym żużlowcom. Często dochodziło do sytuacji, że jeden drugiemu przeszkodził. Dobrze, aby ustalić to wszystko przed startem ligi i w takim zestawieniu trenować.

Wielokrotnie pojawiały się opinie, że optymalna para to Bartosz Smektała - Kacper Woryna. Ja jestem wobec tego sceptyczny. Uważam, że rodziło to trochę błędów. Osobiście postawiłbym jednak na to, żeby jeździli osobno. Na pewno jest to ciekawy element do analizy dla trenera Kędziory.

Zobaczymy, jak sezon ułoży się na samym początku. Mam nadzieję, że nasi juniorzy, czyli Jakub Miśkowiak i Mateusz Świdnicki będą jeździć jeszcze lepiej. Ten pierwszy bije wszelkie rekordy, natomiast Mateusz cały czas pnie się po "szczebelkach" do góry.

Jak najbardziej jestem też za zmianami, aby w pełni wykorzystać umiejętności młodzieżowców Włókniarza. Często w ten sposób wygrywało się mecze, które były na "styku". Seniorzy powinni zresztą czuć presję ze strony juniorów.

Skład Eltrox Włókniarza Częstochowa oczami Łukasza Banasia:
9. Fredrik Lindgren
10. Kacper Woryna
11. Leon Madsen
12. Bartosz Smektała
13. Jonas Jeppesen
14. Jakub Miśkowiak
15. Mateusz Świdnicki    

Zobacz także:

Szef Unii Leszno ma żal do PGE Ekstraligi. Mówi o absurdzie
Wiktor Jasiński celuje w złoto ze Stalą Gorzów i chce walczyć o miejsce w podstawowym składzie

ZOBACZ WIDEO Żużel. Eltrox Włókniarz ma spory potencjał, ale jest dużo znaków zapytania

Źródło artykułu: