Żużel. Unia Tarnów to pierwszy taki przypadek w historii. Przez połowę sezonu 2022 może mieć spory problem

WP SportoweFakty / Sebasitan Maciejko / Na zdjęciu: Oskar Bober na prowadzeniu
WP SportoweFakty / Sebasitan Maciejko / Na zdjęciu: Oskar Bober na prowadzeniu

Polskie kluby skompletowały już zestawienia na przyszłoroczne rozgrywki. Jak się okazuje w jednym z ośrodków doszło do niespotykanej wcześniej sytuacji, przez którą drużyna może mieć problem w pierwszej części sezonu.

W tym artykule dowiesz się o:

W ostatnich tygodniach większość fanów żyła przeprowadzonymi niedawno transferami, następnie oceniając siłę rażenia poszczególnych drużyn i ich szanse na konkretne lokaty w nadchodzących rozgrywkach. Gdy jednak uważniej przyjrzeliśmy się składom zgromadzonym przez poszczególne kluby, trafiliśmy na sytuację, która do tej pory nie miała miejsca.

Mowa tu o Unii Tarnów, w zeszłym sezonie zdegradowanej z hukiem z eWinner 1. Ligi. Po zakończeniu sezonu w klubie trwa przebudowa, ostatecznie działaczom udało się sprowadzić zawodników, którzy według słów pełniącego obowiązki prezesa Grzegorza Habla "dają gwarancję, że ten przyszły sezon będzie dla Unii zupełnie inny niż ten miniony".

Skład z pozoru wygląda normalnie

Tym samym w zestawieniu Jaskółek znaleźli się tacy seniorzy, jak Troy Batchelor, Oskar Bober, Ilja Czałow, Kenneth Hansen, Peter Ljung, Piotr Pióro i Patryk Rolnicki. Dodatkowo na pozycjach młodzieżowych mogą startować Mateusz Gzyl, Witalij Kotlar, Piotr Świercz i Patryk Zieliński. Drużyna ta z pozoru wygląda normalnie i nie byłoby w niej nic dziwnego, gdyby nie fakt, że... nie ma w tym gronie nikogo, kto byłby sklasyfikowany w sezonie 2021. W związku z tym Unia Tarnów obecnie nie dysponuje żadnym zawodnikiem, mogącym otrzymać status zastępowanego (wg przepisów obowiązujących w sezonie 2021 i poprzednich) w pierwszej połowie rundy zasadniczej przyszłorocznych rozgrywek 2. Ligi Żużlowej.

Według art. 761. "Regulaminu Drużynowych Mistrzostw I Ligi i Drużynowych Mistrzostw II Ligi" na sezon 2022 ktoś otrzymuje status zawodnika zastępowanego, który jest liczony do składu drużyny, jeśli spełni następujące warunki:

- ma prawo być zgłoszonym do zawodów,

- posiada pierwszą, drugą lub trzecią średnią indywidualną (SI) w składzie aktualnej na dzień zawodów kadry klubu, określoną według zasad zamieszczonych w postanowieniach na dany sezon,

- jest skierowany na kwarantannę lub posiada zwolnienie lekarskie, wystawione zgodnie ze wzorem obowiązującym w kraju jego wystawienia, na okres co najmniej 15 dni, w których zawiera się data zawodów, załączone do zgłoszenia drużyny w formie oświadczenia o niezdolności zawodnika do startu (załącznik nr 9, druki obowiązujące w sporcie żużlowym). Podstawą do wystawienia tego oświadczenia jest posiadanie dokumentu poświadczającego skierowanie na kwarantannę lub właściwego zwolnienia lekarskiego, które klub jest zobowiązany dostarczyć podmiotowi zarządzającemu w oryginale lub kopii (w przypadku przedstawienia kopii zwolnienia oryginał do okazania na wezwanie podmiotu zarządzającego) w terminie do 7 dni od daty zawodów, których zwolnienie to dotyczy,

- nie jest zgłoszony pod numerem 6, 7, 8 oraz 14, 15, 16.

Największe znaczenie ma tutaj drugi warunek. W tym miejscu należy podkreślić zmianę, dokonaną w porównaniu z kilkoma ubiegłymi sezonami, dopuszczającą możliwość zastępowania zawodników z trzema najlepszymi średnimi indywidualnymi za poprzedni sezon (w 1. i 2. Lidze był to tylko jeden zawodnik). Podobnie sytuacja ma wyglądać w przypadku kolizji terminów i występów w zawodach rangi międzynarodowej lub ligi narodowej (art. 761 a).

Niezbędna jest określona liczba biegów

Według kolejnego dokumentu - "Postanowienia na sezon 2021" (punkt G) - średnią indywidualną (SI) posiadają wyłącznie zawodnicy, których liczba startów w zawodach ligowych jest większa od liczby obliczonej według formuły: liczba rund pomnożona przez 2, która jest równa liczbie meczów rozegranych przez drużynę danego zawodnika w okresie, za który obliczana jest "SI". Spotkania, w których zawodnik brał udział jako "gość" nie są brane pod uwagę z wyjątkiem przypadku, gdy został on wypożyczony do klubu, w barwach którego startował wcześniej jako "gość". Wówczas, do obliczenia jego "SI" pod uwagę bierze się wszystkie mecze, w których on wystąpił.

Z aktualnej kadry Unii to Patrykowi Rolnickiemu zabrakło najmniej biegów do bycia sklasyfikowanym
Z aktualnej kadry Unii to Patrykowi Rolnickiemu zabrakło najmniej biegów do bycia sklasyfikowanym

Wprawdzie "Postanowienia na sezon 2022" jeszcze się nie ukazały, lecz zakładając, że przepis, stosowany również w poprzednich latach nie ulegnie zmianie, w Tarnowie może powstać problem, gdy z powodu choroby, kwarantanny (należy pamiętać o trwającej pandemii COVID-19) lub kolizji terminów zawodnicy nie będą mogli brać udziału w ligowych spotkaniach. Sklasyfikowani będą bowiem tylko ci, którzy w ubiegłym sezonie wystartowali w liczbie biegów, przewyższającej dwukrotność spotkań rozegranych przez daną drużynę (14 w serii zasadniczej eWinner 1. Ligi i 12 w pierwszej fazie 2. Ligi Żużlowej). W świetle tych przepisów Unia Tarnów nie ma obecnie żadnego zawodnika, który może być zastępowany.

Przyglądając się formacji seniorskiej Jaskółek, widzimy, że Kenneth Hansen oraz Troy Batchelor w ogóle nie startowali na polskich torach. Peter Ljung wystąpił w zaledwie 6 biegach, a Piotr Pióro w 8, przy niezbędnym limicie 29 dla tych, którzy brali udział w rozgrywkach eWinner 1. Ligi. Najbliżej tej liczby był Oskar Bober, jednak on na torze pojawiał się tylko 20 razy. Do tego dochodzą jeszcze Ilja Czałow i Patryk Rolnicki, startujący w sezonie 2021 na drugoligowych torach w zespole z Rzeszowa. Rosjanin pojawił się pod taśmą czterokrotnie, a wychowanek Unii wziął udział w 22 biegach. Limit dla drużyny, która zakończyła sezon po rundzie zasadniczej, wynosił jednak 25.

Sytuacja bez precedensu

Z obecnej formacji juniorskiej Unii tylko dwóch zawodników pojawiało się na torze w rozgrywkach ligowych w ubiegłym sezonie. Mateusz Gzyl wystąpił w zaledwie jednym biegu, Piotr Świercz natomiast otrzymał 25 takich szans. Do wypełnienia wspomnianego wyżej limitu zabrakło mu tym samym czterech występów. Patryk Zieliński i Witalij Kotlar nie startowali w zeszłym sezonie z kolei w żadnym z ligowych spotkań.

W przypadku składu Unii Tarnów na sezon 2022 doszło zatem do sytuacji bez precedensu, a w określonych warunkach może to spowodować problem przez połowę rundy zasadniczej. W późniejszych spotkaniach zastępowani będą zawodnicy, którzy według powyższej formuły wystąpią w określonej liczbie biegów w pierwszych kilku meczach rozgrywek - w zależności od liczby drużyn, startujących w 2. Lidze Żużlowej. Oczywiście przy braku możliwości korzystania z przepisu o zastępstwie, w składzie mogą jeszcze pojawić się "goście", lecz do tej pory klub z Tarnowa nie potwierdził zakontraktowania nikogo w takim charakterze.

Do zbliżonej sytuacji doszło również w przypadku drużyny Wolfe Wittstock, która jednak w swoim zestawieniu ma jednego sklasyfikowanego zawodnika za sezon 2021, a jest nim Lukas Baumann ze średnią 1,382, uzyskaną w 55 biegach. Reprezentant Niemiec może zatem mieć status zawodnika zastępowanego, jeśli tylko ekipa zza naszej zachodniej granicy wystąpi w przyszłorocznych rozgrywkach 2. Ligi Żużlowej (więcej o tym pisaliśmy TUTAJ).

Czytaj także:
Sam Masters daje pole manewru. Rawiczanie mają jeden mankament
W tym Stal ma przewagę nad innymi. Ekspert wymienia atuty zespołu

ZOBACZ WIDEO Żużel. Nie zna domowego toru, ale jest przekonany, że odnajdzie się w każdych warunkach

Komentarze (13)
avatar
RECON_1
4.12.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Najwuzsza pora aby centrala cos wymyslila wobec takiego precedensu 
avatar
sympatyk żu-żla
4.12.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Problemu unia już nie ma zawodnikami.choć koła będą wozić juniorka, przedewszyskim , z ligi nie wyleci,CHOĆ BY WYGRYWAŁA DO 15 NA WŁASNYM TORZE, Widowni tak większej nie uświadczy jak na kopane Czytaj całość
avatar
Angrift
3.12.2021
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Nie ma problemu? To redaktor go wymysli. 
avatar
ZKS Stal Rzeszów.
2.12.2021
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
Czarne jaskółki to k... z Tarnowskiej spółki 
avatar
AJ10
2.12.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Mogli wziąć jakiegokolwiek zawodnika klasyfikowanego, najsłabszego z najsłabszych za małe pieniądze i wręczyć mu na początku sezonu L4 - wtedy mogliby startować czwórką seniorów