Żużel. Ambitne plany Drew Kempa. Brytyjczyk wie co zrobić, by punktować w Polsce

WP SportoweFakty / Arkadiusz Siwek / Na zdjęciu: Eryk Jóźwiak w rozmowie z Drew Kempem
WP SportoweFakty / Arkadiusz Siwek / Na zdjęciu: Eryk Jóźwiak w rozmowie z Drew Kempem

Drew Kemp, to obok Wiktora Trofimowa i Piotra Gryszpińskiego zawodnik, który walczy o miejsce w składzie Zdunek Wybrzeża. Brytyjczyk po przeciętnym ubiegłym sezonie dokonał odpowiednich korekt, co ma przynieść wymierne efekty.

W ubiegłym sezonie Drew Kemp przeplatał bardzo dobre mecze z bardzo słabymi. ma on jednak pomysł jak to zmienić. - Będę dysponował lepszymi silnikami oraz lepszym teamem. Nie byłem z tego zadowolony w 2021 roku, stąd dokonałem zmian. Z ostatnich sezonów wyciągnąłem bardzo dużo i liczę na to, że w kolejnym sezonie będzie wszystko dobrze - powiedział Kemp w rozmowie z WP SportoweFakty.

Brytyjski żużel wrócił po przerwie spowodowanej pandemią. - Zdecydowanie czułem się, jakbym miał rok przerwy. Ścigałem się w Europie, miałem jazy pokazowe, ale to nie było to samo. Teraz będzie inaczej. Mam za sobą kolejny rok doświadczeń i to, co było w poprzednim sezonie na pewno mnie nie cieszy - ocenił utalentowany Brytyjczyk.

W 2021 roku, Kemp zadebiutował w Zdunek Wybrzeżu Gdańsk. Jego występy nie były jednak udane. - Prawdopodobnie powodem jest to, że nie byłem przygotowany na jazdę w Polsce tak, jak myślałem. Przyznam, że myślałem że mam wszystko, czego potrzebuję, jednak zabrakło kilku drobiazgów. Jeżdżąc w Polsce uwielbiam te tory, ale to był dla mnie olbrzymi krok naprzód. Brakowało mi jednego roku jazdy i wiem co zrobić, by 2022 rok był kompletnie inny dla mnie - przekazał Drew Kemp.

ZOBACZ WIDEO Żużlowiec z PGE Ekstraligi zaskoczył. To nie jest obecnie popularny wybór wśród zawodników

Młodzieżowiec pozostaje w Zdunek Wybrzeżu i chce zdobywać punkty dla gdańskiego klubu. - Moje silniki w ubiegłym roku nie były przystosowane do jazdy w Polsce, ale może to dlatego, bo nie ścigałem się często na polskich torach i nie były one odpowiednio ustawione. Wiem, że muszę się zaadaptować do jazdy w Polsce po tym, jak jeździłem głównie w Anglii. To dla mnie duża nauka - przyznał.

Drew Kemp na torze
Drew Kemp na torze

- Teraz jestem dużo silniejszy mentalnie i fizycznie i na pewno to mi pomoże. Pewność siebie jest bardzo ważnym czynnikiem w żużlu - dodał zawodnik, który może startować w eWinner 1. Lidze jako żużlowiec o statusie U-23 i U-24.

Brytyjczyk miał też oferty 2. Ligi Żużlowej i z Ekstraligi U-24. - Nie żałuję tego, że tam nie trafiłem, bo jeśli będę mógł regularnie ścigać się dla klubu z Gdańska i przywozić dobre zdobycze punktowe, to będzie dla mnie najlepsze rozwiązanie i jazda w eWinner 1. Lidze przyniesie mi najwięcej. Oczywiście będzie to trudniejsze zadanie, a rywalizacja jest bezwzględna. W tej sytuacji ważne jest to, by zobaczyć co tak naprawdę mogę zrobić dobrego dla Wybrzeża i to dla mnie lepsze rozwiązanie niż martwienie się, że nie będę jeździł w niższych klasach rozgrywkowych - ocenił.

Reprezentant Wielkiej Brytanii ma też plany indywidualne. - Chcę zakwalifikować się do finałów Indywidualnych Mistrzostw Świata Juniorów, do tego chciałbym jeździć tydzień w tydzień dla Wybrzeża i znaleźć się w reprezentacji Wielkiej Brytanii na Drużynowe Mistrzostwa Świata Juniorów. Chcę też znaleźć się w czołowej piątce IMEJ i zostać mistrzem Wielkiej Brytanii do lat 21, a także znaleźć się w czołowej piątce IM Wielkiej Brytanii oraz poprawić się w ligach brytyjskich. Zawsze stawiałem sobie realne cele i zdecydowanie czuję, że tak jest w tym przypadku - podsumował Drew Kemp.

Czytaj także: 
Bajerski ma nowego pracodawcę
Pierwsze nazwiska w obsadzie Kryterium Asów

Komentarze (0)