Żużel. Rybniczanie myślą o pierwszym sparingu. Czekają na odzew rywala z PGE Ekstraligi

WP SportoweFakty / Arkadiusz Siwek / Na zdjęciu: Paweł Trześniewski
WP SportoweFakty / Arkadiusz Siwek / Na zdjęciu: Paweł Trześniewski

ROW Rybnik będzie prawdopodobnie tą ekipą, która rozpocznie treningi punktowane w naszym kraju przed ligową inauguracją. W planach jest, by pościgać się już w tym tygodniu. Kwestią otwartą jest rywal.

W Rybniku nie brakowało w ostatnich dniach chętnych do tego, by pojeździć po przerwie zimowej. Na obiekcie ROW-u poza miejscowymi zawodnikami próbne kółka kręcili m.in. Mikkel Michelsen, Mateusz Świdnicki, czy też Oliver Berntzon.

Trener "Rekinów" Antoni Skupień sprawdził już przygotowanie do sezonu praktycznie całej kadry, a przede wszystkim nowych nabytków. Z wyjątkiem tego, który dopiero w czwartek na Śląsk ma przybyć, czyli Leona Flinta.

- Na razie zawodnicy jeżdżą głównie pojedynczo, ale spod taśmy też ich już puszczałem. Nawet w czterech. Tor jest super przygotowany, więc grzechem było tego nie wykorzystać - powiedział szkoleniowiec na łamach klubowego serwisu.

Skupień dodał, że na bazie pojedynczych przejazdów nie da się wyciągnąć żadnych wniosków. Do tego potrzeba sparingów, a takowy możliwe, że odbędzie się już w piątek. - Nie wiadomo tylko, z kim pojedziemy. Miał przyjechać ZOOleszcz GKM Grudziądz, ale rozmawiałem z trenerem Januszem Ślączką i on mówi, że teraz nie ma pełnego składu, więc może być z tym problem - dodał.

Niewykluczone, że rywalem rybniczan będzie beniaminek PGE Ekstraligi - Arged Malesa Ostrów, który we wtorek kręcił pierwsze kółka na własnym owalu, a wcześniej część zawodników odbyła sesję treningową m.in. w Miśni.

Czytaj także:
Nie potępił inwazji na Ukrainę. W Polsce nie ma raczej już czego szukać
Zastępstwo za nieobecnych Rosjan i Ukraińców nie dla wszystkich

ZOBACZ WIDEO Pełna mobilizacja w Ostrowie. W pracę zaangażowali się również kibice

Źródło artykułu: