Sparta skomentowała trening Łaguty. Rosjanin wystąpi także w test-meczach?!

WP SportoweFakty / Katarzyna Łapczyńska / Na zdjęciu: Artiom Łaguta
WP SportoweFakty / Katarzyna Łapczyńska / Na zdjęciu: Artiom Łaguta

We wtorek okazało się, że Betard Sparta Wrocław i Artiom Łaguta nie mają zamiaru pogodzić się z karą dyskwalifikacji Rosjanina. Mistrz świata wykorzystał lukę w regulaminie i rozpoczął treningi na Stadionie Olimpijskim razem z resztą drużyny.

- Polski Związek Motorowy wykluczył zawodników rosyjskich z udziału we współzawodnictwie sportowym. Artiom Łaguta jest członkiem naszej drużyny. Nie możemy mu odbierać możliwości trenowania. Co do udziału Artioma w testowych treningach, to taką decyzję podejmie nasz sztab szkoleniowy, a jej na tę chwilę nie znam - wyjaśnił nam rzecznik klubu, Adrian Skubis.

Przedstawiciele Betard Sparty Wrocław nie zamierzają zabraniać swojemu liderowi możliwości trenowania, a jednocześnie trzeba przyznać, że regulamin wcale im tego nie nakazuje. Na razie władze PZM i PGE Ekstraligi wykluczyły zawodników z udziału w oficjalnych zawodach, ale w żaden sposób nie odniosły się do możliwości trenowania przez Rosjan i ich udziału w test-meczach.

Problem jednak w tym, że podejście klubów coraz mniej podoba się kibicom, a także ekspertom. Wojciech Żabiałowicz na naszych łamach wprost apeluje do PZM o zablokowanie Rosjanom możliwości treningów, a decyzje poszczególnych klubów nazywa nieporozumieniem. Jego zdaniem wszyscy reprezentanci Rosji powinni zniknąć z przestrzeni publicznej aż do zakończenia wojny w Ukrainie.

Pierwszy test-mecz wrocławianie mają zaplanowany na 26 marca z Motorem Lublin. Kilka dni później zmierzą się w dwumeczu z Moje Bermudy Stalą Gorzów.

Czytaj więcej
Apeluje o zmianę w podejściu do Rosjan
Otrzymał skandaliczną wiadomość

ZOBACZ WIDEO Motor Lublin pomaga potrzebującym Ukraińcom