2 
Noty dla zawodników zielona-energia.com Włókniarz Częstochowa.
Leon Madsen 4. Zdecydowany lider przyjezdnych, który jednak nie ustrzegł się dwóch wpadek w tym spotkaniu. To on razem z Bartoszem Smektałą przegrali decydujący bieg, który zaważył o zwycięstwie Motoru w tym spotkaniu. Mimo to w środku zawodów był trzykrotnie pierwszy.
Bartosz Smektała 3. Sinusoidalny występ wychowanka Unii Leszno, podobnie jak i całego częstochowskiego zespołu. W niedzielę potrafił wygrać 5:1, ale także podwójnie przegrać. Po meczu sam nie do końca był zadowolony ze swojej dyspozycji, jednak winy nie zwalał na przygotowanie toru lub problemy sprzętowe.
Fredrik Lindgren 3+. Kompletnie pogubił się w środkowej części spotkania. To po biegach z jego obecnością Motor powiększał swoją przewagę. Jednak m.in. po jego dobrej dyspozycji pod koniec spotkania Włókniarz był bliski wygrania meczu, a podwójne zwycięstwa w 13 i 14 biegu sprawiły, że dopiero 15. bieg zadecydował o tym kto zdobędzie 2 punkty meczowe.
ZOBACZ WIDEO Konflikt w Grudziądzu wcale nie wyjdzie GKM-owi na złe? Eksperci o Pedersenie i Pawlickim
Jonas Jeppesen 1+. Pokonał jedynie niemrawego w tym mecz Jarosława Hampela. Jeszcze sporo pracy czeka Duńczyka, aby być pewnym punktem częstochowskiej drużyny.
Kacper Woryna 4. Po dość niemrawym początku meczu to on razem z Fredrikiem Lindgrenem podłączył tlen częstochowskiej drużynie w 13. i 14. biegu i wlał nadzieję do serc kibiców.
Jakub Miśkowiak 2-. To nie był dobry mecz w wykonaniu mistrza świata juniorów. W ubiegłych latach miewał on dobre występy na lubelskim torze, jednak w niedziele bardzo się męczył. Dwukrotnie przegrał podwójnie z parą gospodarzy.
Mateusz Świdnicki 1+. Podobnie jak kolega z formacji młodzieżowej dwukrotnie przegrał 5:1, a pokonał tylko Jarosława Hampela, który tego meczu nie zaliczy do udanych.
Noty dla zawodników Motoru Lublin.
Jarosław Hampel 2. Niedzielny solenizant nie sprawił sobie zbyt dobrego prezentu na torze. Pokonał Fredrika Lindgrena i Bartosza Smektałę, ale także przegrał z Mateuszem Świdnickim i zawody skończył z dwoma "zerami" na koncie. W dwóch ostatnich biegach został zastąpiony przez kolegów z drużyny.
Mateusz Tudzież brak oceny. Nie wyjechał na tor ani razu.
Maksym Drabik 5+. Podwójnie, jak nie potrójnie zmotywowany do tego spotkania jak nikt inny. W pierwszej serii dwukrotnie musiał uznać wyższość rywali, jednak później zaprezentował się koncertowo przed lubelską publicznością. Lepszego debiutu na sowim nowym, domowym torze chyba nie mógł sobie wyobrazić.
Mikkel Michelsen 4. Kapitan Motoru nie był w pełni usatysfakcjonowany swoim występem w niedzielę. Co prawda w trzech biegach z jego udziałem Motor wygrywał podwójnie, szczególnie w tym decydującym 15. Jednak po drodze zdarzył mu się dwie "śliwki".
Wiktor Lampart 4. Kibicom w Lublinie przypomniał się Wiktor Lampart z ubiegłego sezonu. Pewnie wygrał bieg młodzieżowców, a w walce z seniorami pokazał pazur, szczególnie w biegu ósmym, gdy wyprzedził Lindgrena, a następnie umiejętnie bronił się przed atakami Szweda i Jeppesena.
Mateusz Cierniak 3-. Kolejny zawodnik w tym spotkaniu, który miewał wzloty i upadki. Po dobrym meczu w Gorzowie, w Lublinie dwukrotnie wygrał podwójnie, ale także dwa razy przyjechał ostatni. Para juniorów Motoru ponownie będzie silnym punktem drużyny.
Dominik Kubera 3. Początek meczu wyśmienity. Kubera był nie do złapania przez rywali. Jednak w dalszej fazie zawodów miał sporo pecha. W trzecim starcie zanotował defekt i potem już nie było tak kolorowo i zdobył jedynie dwa punkty "z urzędu" w trzech startach.
Zobacz także:
Żużel. Poezja speedwaya w Lublinie. Wymiana ciosów dla Motoru. Kapitalny Drabik [RELACJA]
Żużel. Afera po meczu w Lesznie! Fogo Unia skrzywdzona? Demski zabrał głos
Czy zielona-energia.com Włókniarz Częstochowa awansuje do fazy play-off? 
Rozwiń odpowiedzi (1) 
