Żużel. Oni zdobywają ostatnio najwięcej bonusów. Zawodnicy Sparty i Motoru przewodzą zestawieniu

Paweł Przedpełski (Polska) - 71 bonusów (39 po 5:1 i 32 po 3:3)

Pod względem takich punktów 28-latek nie schodzi poniżej dwucyfrowej liczby, mając na koncie znacznie bardziej obfity rok 2022, gdy więcej od niego w całej lidze zainkasował ich tylko jego klubowy partner, Patryk Dudek. Wtedy też Przedpełski aż 15 razy dojeżdżał do mety na 5:1 za kolegą z pary. Nie można zapominać, że od początku kariery seniora torunianin słusznie jest więc spostrzegany jako zawodnik uzupełniający duet. Nie jest to typ lidera drużyny.

CZYTAJ WIĘCEJ: Baron oficjalnie zaprezentowany przez nowy klub. "Witamy w domu!"

Kacper Woryna (Polska) - 72 bonusy (34 po 5:1 i 38 po 3:3)

Obecny w czołówce, choć w pierwszym z pięciu branych przez nas uwagę sezonów ścigał się w 1. Lidze Żużlowej. Z drugiej strony w latach 2021-2022 był w ścisłym topie PGE Ekstraligi pod względem bonusów, przy czym w pierwszym z tamtych sezonów zajął pod tym względem pierwsze miejsce. Woryna parą jeździć potrafi, choć może przecież kojarzyć się z postawą nieco bardziej indywidualną, biorąc pod uwagę jego styl i dużą odwagę w ofensywnych poczynaniach.

CZYTAJ WIĘCEJ: Pedersen opuścił PGE Ekstraligę. Statystyki mistrza mogą imponować

Maciej Janowski (Polska) - 74 bonusy (49 po 5:1 i 25 po 3:3)

Często można spotkać się z eksperckimi opiniami, że nie ma lepiej jeżdżącego parą zawodnika na świecie. Prawdą jest, że gdy tylko przychodzi wrocławianinowi do jazdy w drużynie, swoje osobiste interesy odkłada na bok i jeżeli tylko jest taka sposobność na torze, to pomaga na nim partnerom. Robi to często w sposób niezwykle umiejętny i widowiskowy. Wysoki wynik bonusów Janowskiego to rzecz jasna zasługa tego, że rok w rok jeździ w mocnym zespole.

CZYTAJ WIĘCEJ: Zakończony etap wieloletniej postaci z GP. Janowski odniósł wiele sukcesów

Fredrik Lindgren (Szwecja) - 78 bonusów (44 po 5:1 i 34 po 3:3)

Za czasów startów w Częstochowie był jednym z dwóch-trzech kluczowych zawodników i często ustawianym w duecie z młodzieżowcami. Po przejściu do Lublina jego pozycja się zmieniła, bo też zaczął być spostrzegany jako zawodnik typowo do pary, choć jednocześnie był skuteczny i indywidualnie także sporo działał. Niemniej 18 wyścigów na dwa z bonusem mówi samo za siebie. Lindgren w 2023 roku wyrównał najlepszy wynik bonusowy w XXI wieku.

CZYTAJ WIĘCEJ: Najlepsze transfery w PGE Ekstralidze. Głośny powrót legendy do Falubazu

Szymon Woźniak (Polska) - 78 bonusów (51 po 5:1 i 27 po 3:3)

Jego jazda ewaluowała, bo trzeba przyznać, że wypracował sobie w gorzowskiej Stali mocniejszą pozycję. To on jest teraz spostrzegany jako prowadzący parę i jedna z tzw. strzelb. Niemniej dalej zbiera mnóstwo bonusów, ponieważ potrafi poświęcać własny interes, byle zyskał na tym zespół. Woźniak zaczął od pewnego czasu jeździć wprawdzie zdecydowaniej, jednak nie zapomina o kolegach. Potrafi współpracować zarówno na torze, jak i poza nim.

CZYTAJ WIĘCEJ: Egzotyka w Grand Prix. Łotwa za sprawą Lebiediewa dołącza do elity

Dominik Kubera (Polska) - 82 bonusy (50 po 5:1 i 32 po 3:3)

Gdyby nie tegoroczna kontuzja, jego dorobek bonusowy byłby bardziej okazały i zapewne bliski tym z poprzednich trzech edycji PGE Ekstraligi. Finalnie to on byłby więc samodzielnym liderem prezentowanego przez nas zestawienia. Po zmianie klubu jego skuteczność, jeśli mowa o jeździe parowej, nie uległa większym zmianom, choć ze względu na wyniki drużyny częściej docierał do mety na 5:1. Dla przykładu w 2022 roku za plecami kompana przyjeżdżał aż 14 razy.

CZYTAJ WIĘCEJ: Kolejna postać zeszła ze sceny ekstraligowej. Kasprzak osiągnął wszystko

Tai Woffinden (Wielka Brytania) - 82 bonusy (49 po 5:1 i 33 po 3:3)

Z roku na rok tendencja zwyżkowa, co pokazuje doskonale poniższa tabela. Dowodzi to nie tylko temu, że Woffinden wiele potrafi, ale też temu, że zmienia się jego status. Brytyjczyk nie jest już tak skuteczny, jak w czasach, gdy zdobywał złote medale w Grand Prix. Nie zwycięża indywidualnie tak często, za to korzysta z tego, że ma obok mocnych kolegów, z którymi współpraca bywa przyjemna. I dowodem na to są bonusy m.in. z trzech ostatnich kampanii.

CZYTAJ WIĘCEJ: Wiele hitów w 1. Lidze. Trudno wybrać te najlepsze i najciekawsze