Żużel. Tak minął nam tydzień. Zbuntowani byli kadrowicze mają problem. Muszą szybko wrócić do reprezentacji

Zbuntowani byli kadrowicze mają problem. Jeżeli chcą startować w cyklu Grand Prix, to powinni szybko wrócić do reprezentacji. To był tydzień pełen wydarzeń.

Sebastian Zwiewka
Sebastian Zwiewka

PONIEDZIAŁEK - Mrozek i Łaguta już nie żyją jak pies z kotem, drugi łotewski klub w naszej lidze?

Krzysztof Mrozek przez wiele miesięcy walczył jak lew za Grigorija Łagutę. Rosjanin został złapany na dopingu i dlatego PGG ROW Rybnik spadł w 2017 roku z PGE Ekstraligi. Relacje obu mężczyzn diametralnie się pogorszyły, gdy zawodnik zdradził prezesa i odszedł do Speed Car Motoru Lublin. Sternik rybniczan wypowiedział wtedy w kierunku żużlowca dużo negatywnych słów. W tej chwili jest już lepiej - zbliżyła ich kontuzja Siergieja Łogaczowa. Jako pierwszy ruch wykonał Łaguta, który chwycił za telefon i zadzwonił do Mrozka, aby zapytać o zdrowie młodszego kolegi. Kto wie, może w przyszłości drogi tych panów znowu zostaną połączone? ZOBACZ WIĘCEJ!

Ciekawa była też informacja, że wkrótce możemy zobaczyć kolejny łotewski klub w polskiej lidze. Grunt buduje Riga Speedway Club. Żużel we wschodniej Łotwie się rozwija, w stolicy mają pierwszych wychowanków. - To, czy wystartujemy w lidze polskiej, jest zależne od tego, jak podejdą do tego władze polskiego żużla i czy zaakceptują kolejny łotewski klub. My jesteśmy chętni, by dołączyć do polskiej ligi. Nasze możliwości są już teraz wystarczające, by konkurować na tym poziomie - powiedział nam Nils Freivalds, założyciel klubu z Rygi. ZOBACZ WIĘCEJ!

Warto też wspomnieć o zainteresowaniu kibiców turniejem Grand Prix w Warszawie. Zawody na PGE Narodowym odbędą się 16 maja. Do końca roku trwa pierwszy etap sprzedaży biletów - prawie wszystkie zostały wyprzedane! W poniedziałek zostało już tylko 3250 wejściówek. Nasi kibice po raz kolejny pokazują, że są tacy jak Bartosz Zmarzlik, czyli najlepsi na świecie. ZOBACZ WIĘCEJ!

KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>

Czy Janowski, Drabik i bracia Pawliccy powinni za rok wrócić do reprezentacji?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Żużel na Facebooku
WP SportoweFakty
Zgłoś błąd
Komentarze (9)
  • witeck Zgłoś komentarz
    Co się tak nad nimi pastwicie ?? , nie pojechali na bezsensowne zawody i tyle !!
    • Patomorfolog Zgłoś komentarz
      Ci zbuntowani od L4 powinni zostać przykładnie ukarani .Chodzi to o P.i Prz. Pawlickich , M. Drabika i M .Janowskiego . Polscy kibice popierają taką decyzję . Nie powinni już
      Czytaj całość
      reprezentować barw biało - czerwonych .
      • SpartyFan Zgłoś komentarz
        "Zbuntowani byli kadrowicze mają problem." Nieprawda. Wy macie problem, bo wszyscy SF mają w d*pie.
        • kocham Ostafińskiego Zgłoś komentarz
          "Środowisko żużlowe było zniesmaczone wysypem lewych zwolnień lekarskich" No dobra, a teraz redakcjo poprosimy o dowody że te zwolnienia były lewe. W innym przypadku jest to
          Czytaj całość
          oszczerstwo. "Zbuntowani" mają problem? Problem to ma raczej wynalazek Ostafiński bo ciągle płacze że kary za małe. Póki co nie ma jakiegoś przepisu o zakazie startu w GP z powodu choroby i przedstawienia L4. Wątpię żeby to weszło że w GP mogą startować wyłącznie kadrowicze. Cieślak nie ma absolutnie nic wspólnego z cyklem GP. Do SEC też mają być dopuszczeni wyłącznie kadrowicze? Nie? Więc skąd ten podział.
          • Artur KSSF Zgłoś komentarz
            To będzie problem krawaciarzy a nie"buntowników"