Żużel. Praga kocha lub nienawidzi. Oto te sukcesy, po których Polacy darzyli Marketę miłością wzajemną
Gollob mawiał, że kocha się ją lub nienawidzi, bo nie tylko zwyciężał, ale i zaliczał wpadki. Hampelowi zawsze czegoś brakowało do wygranej, którą odniósł z kolei Kołodziej. Zmarzlik długo nie mógł się do niej przekonać. Oto polskie sukcesy w Pradze.
Praga wyjątkowym miejscem w światowym cyklu
Nieprzerwanie od 1997 roku stolica Czech gości najlepszych żużlowców na świecie w zawodach serii Grand Prix. Współpraca z tamtejszymi promotorami zawsze układa się pomyślnie, a zawody - choć zwykle nie należą do porywających - zawsze są sumiennie zorganizowane. Polscy kibice przez lata tłumnie zjeżdżali do Pragi, będąc przodującą nacją na trybunach Stadionu Marketa. To było święto i przyszywany "polski turniej" w kalendarzu Indywidualnych Mistrzostw Świata.W piątek i sobotę w Czechach dwie rundy inaugurujące nowy sezon GP. Liczymy w nich na udany start trójki Polaków. Sukcesów Biało-Czerwonych na praskim torze nie brakowało, a oprócz tych indywidualnych w cyklu trzeba jeszcze pamiętać o zwycięskim finale Drużynowego Pucharu Świata w 2013 roku. Na godziny przed startem tegorocznych zmagań przypominamy najlepsze w historii występy reprezentantów naszego kraju na Markecie.
CZYTAJ WIĘCEJ: GP Czech. Poznaliśmy listy startowe na obydwa turnieje
Aktualne składy drużyn: PGE Ekstraliga -> | Metalkas 2. Ekstraliga -> | Krajowa Liga Żużlowa ->