Janowski wykorzystał pierwsze pole i objął prowadzenie. Zawodnik Betardu Sparty był na pierwszym miejscu niemal przez cały wyścig, ale na ostatnim wirażu został wyprzedzony przez Buczkowskiego. Z tyłu z kolei Woffinden prowadził przed Okoniewskim i w pewnym momencie cały mecz układał się na remis. Brytyjczyk popełnił jednak błąd i spadł na ostatnie miejsce.

Lindbaeck i Gollob przedzierali się na podwójne prowadzenie, ale tylko Polakowi udało się pozostać na czele stawki. Wrocławska para była zdecydowanie za szybka dla Szweda, który naciskał Drabika. Junior Betardu Sparty nie miał jednak większych problemów z utrzymaniem trzeciej pozycji.

Lindbaeck przedzierał się na drugie miejsce, za plecy Buczkowskiego, ale lepszy na przeciwległej prostej okazał się być Jędrzejak. Na drugim okrążeniu Szweda wyprzedził jeszcze Janowski. "Toninho" nie dał za wygraną i chciał odbić choć trzecie miejsce, jednak nie miał wystarczającej prędkości.

Przerwa na równanie toru.

-> Tonący brzytwy się chwyta? Bliski Putinowi motocyklowy gang promuje speedway w Rosji

Bezproblemowy triumf Drabika. Za jego plecami Woffinden gonił Okoniewskiego, aż w końcu na drugim okrążeniu dopiął swego. Później Brytyjczyk odskoczył swojemu rywalowi na kilka metrów i bez problemu dowiózł drugą pozycję do mety.

Co za atak Golloba na ostatnim łuku! Na początku Milik wykorzystał wewnętrzne pole startowe. Pierwszy złożył się w łuk i wypchnął dwójkę grudziądzan. Wykorzystał to Woffinden, który ściął do małej i wyprzedził gospodarzy. Błyskawicznie w pogoń za Spartanami rzucił się Gollob. Mimo że był bardzo blisko, przez większość biegu nie był w stanie przełamać zwartej formacji wrocławian. Na ostatnim łuku ściął jednak do krawężnika i z trzeciej pozycji przedarł się na pierwszą. Mistrzowska akcja najlepszego polskiego zawodnika!

Okoniewski i Janowski najlepiej ze startu. Wrocławianin pojechał jednak bardzo szeroko i spadł na trzecią pozycję. Gospodarze ustawili parę i trzymali bezpieczną przewagę nad mistrzem Polski. Spora strata Dróżdża do stawki.

Przerwa na równanie toru.

-> Prezes PZM jest pewny, że tym razem wpadki na Narodowym nie będzie

Znów szybka odpowiedź gospodarzy. Drabik napędzał się po zewnętrznej, ale jadący na pierwszym łuku przy krawężniku Gollob i Lindbaeck wysunęli się na podwójne prowadzenie. Młody zawodnik Betardu Sparty trzymał się jednak tuż za duetem GKM-u. 18-latek popisał się fenomenalnym atakiem na ostatnim wirażu. Mimo że gospodarze trzymali mocną parę, to Drabik wcisnął się między nich i po zewnętrznej wyprzedził Lindbaecka.

I znów lepsi na starcie wrocławianie. Tym razem Woffinden uciekł jednak do przodu, a Milik musiał zmagać się z Łagutą. Czech ostatecznie jechał jednak poprawnie i Rosjanin nie miał za bardzo pola do manewru.

Gollob po zewnętrznej, a Lindbaeck przy krawężniku wysforowali się na podwójne prowadzenie. Z początku prowadził Polak, a później Szwed. Najlepszy polski zawodnik do końca i skutecznie bronił podwójnego triumfu przed zakusami Janowskiego.

Przerwa na równanie toru.

-> GALERIA z pięknymi podprowadzającymi podczas zawodów żużlowych. Polecamy!

Równy start całej czwórki, po którym wrocławianie przedzierali się na dwie pierwsze pozycje, ale Woźniak w pewnym momencie został trącony przez Łagutę i spadł na ostatnie miejsce. Rosjanin z kolei rzucił się w pogoń za prowadzącym od startu Jędrzejakiem. "Tiomka" nie miał pomysłu na skuteczny atak, aż w końcu przypuścił najgroźniejszą akcję na ostatnim łuku, ale i tu "Ogór" okazał się być szybszy.

Znów Buczkowski i Okoniewski popisali się dobrym startem. Z początku opór stawiał im Milik, ale już w drugi wiraż para gospodarzy wchodziła na podwójnym prowadzeniu. Buczkowski nie miał jednak łatwej przeprawy, bo wrocławianie jechali tuż za nim. Na trzecim okrążeniu jadący z początku ostatni Woffinden po prostu przejechał obok "Buczka" i groźnie zbliżał się do "Okonia". Nie starczyło mu już jednak dystansu.

Zgodnie z oczekiwaniami bez większych problemów wygrał Janowski. Na pierwszym łuku po szerokiej chciał do niego dołączyć Dróżdż, ale Rujner na przeciwległej prostej zajechał mu drogę i to on objął drugą pozycję.

Błyskawiczna odpowiedź gości! Janowski i Dróżdż bezapelacyjnie byli lepsi na dystansie pierwszego okrążenia. Wtedy dojechał do nich Łaguta, który na drugim łuku drugiego okrążenia przewrócił Janowskiego. Rosjanin chciał maksymalnie przedłużyć sobie prostą, atakował przy krawężniku i podciął nogę "Magica". Ten wstał i zszedł z toru o własnych siłach. Łaguta wykluczony.

Przerwa na równanie toru. Janowski po upadku ma mocno zdartą skórę na pośladku.

-> Zachęcamy do zabawy i sprawdzenia swojej wiedzy w naszym quizie żużlowym!

Tym razem to gospodarze zanotowali świetny start. Na prowadzenie wysunął się Buczkowski, ale Okoniewskiego na początku wyprzedził Woźniak. Zawodnik GKM-u szybko odbił jednak drugie miejsce i błyskawicznie zbudował sporą przewagę nad rywalami. Woźniaka na dystansie minął jeszcze jego kolega z pary.

Drabik bez problemów rozegrał ten bieg na własną korzyść. Na początku po zewnętrznej dojechał do niego Nowak, ale zawodnik Betardu Sparty utrzymywał bezpieczną przewagę.

Znakomity start Milika! Czech założył stawkę, a przy krawężniku wcisnął się Woffinden i wicemistrzowie Polski wyszli na podwójne prowadzenie. Lindbaeck trzymał się za parą Sparty, ale trzymali oni niezwykle zwarty szyk.

19:32 - Zawodnicy powoli wyjeżdżają do pierwszego biegu. Na trybunach jest 5 500 osób, w tym kilkuosobowa grupa z Wrocławia.

19:27 - Wylosowano II zestaw startowy. Kończy się prezentacja, zawodnicy już zjeżdżają na platformie do parkingu.

19:19 - Rozpoczęła się prezentacja.

19:08 - Koniec próby toru. Trwają ostatnie prace kosmetyczne przed meczem. Na trybunach około 5 000 kibiców.

19:00 - Rozpoczyna się próba toru. Na torze goście: Woffinden i Janowski. Później wyjadą gospodarze: Lindbaeck i Gollob.

18:47 - Na trybunach jest około 4 000 osób. Na szczęście zza deszczowych chmur coraz mocniej przebija się słońce i nie zanosi się nawet na najmniejsze opady.

18:20 - W Grudziądzu zawody są niezagrożone, choć po 18:00 zaczęło lekko kropić. Obie drużyny są już po obchodach toru. Składy potwierdzone. Brakujące miejsca zajmą Damian Dróżdż (Sparta) i Marcin Nowak (GKM).

Jak mecze typują eksperci WP SportoweFakty?
-> Typy Krzysztofa Cegielskiego
-> Typy Rafała Dobruckiego
-> Typy Jacka Frątczaka
-> Typy Mariana Maślanki
-> Typy Władysława Komarnickiego
-> Typy Sławomira Kryjoma
-> Typy Marty Półtorak
-> Typy WP SportoweFakty

-> Historia spotkań drużyn PGE Ekstraligi