Żużel. Włókniarz przed szansą na hat-tricka. Debiut w zespole Fogo Unii

WP SportoweFakty / Patryk Kowalski / Na zdjęciu: Mikkel Michelsen
WP SportoweFakty / Patryk Kowalski / Na zdjęciu: Mikkel Michelsen

W piątkowy wieczór w Częstochowie w ramach 8. kolejki PGE Ekstraligi Krono-Plast Włókniarz Częstochowa zmierzy się z Fogo Unią Leszno. Faworytem są gospodarze, którzy mogą wygrać trzeci mecz z rzędu.

Ostatnie dni dla Krono-Plast Włókniarza Częstochowa są bardzo udane. Podopieczni Janusz Ślączka najpierw pokonali na własnym torze KS Apator Toruń, a następnie ZOOleszcz GKM Grudziądz. Teraz przed zespołem z północy województwa śląskiego trzecie z rzędu starcie na obiekcie przy ulicy Olsztyńskiej i szansa podwyższenie ligowego dorobku do siedmiu oczek. Warunek jest jeden. W piątkowy wieczór muszą wywalczyć przynajmniej 48 punktów w konfrontacji z Fogo Unią Leszno.

Rywal do Częstochowy przyjeżdża osłabiony brakiem Janusza Kołodzieja i Damiana Ratajczaka. Pierwszy z nich wrócił już na tor i odbył trening, ale na razie nie czuje się gotowy do tego, by znów stanąć pod taśmą i rywalizować o punkty. - Chodzi zarówno o brak siły, jak i pewności siebie podczas jazdy. Janusz potrzebuje jeszcze trochę czasu, by wrócić do pełnej formy, a dopiero wtedy zdecyduje się na powrót - wytłumaczył w rozmowie z WP SportoweFakty menedżer zawodnika Krzysztof Cegielski (więcej o tym TUTAJ).

Pod nieobecność Kołodzieja swoją szansę otrzyma nowy nabytek Ben Cook. Transfer Fogo Unii Leszno, a konkretniej to wypożyczenie tego żużlowca z Polonii Piła było sporą niespodzianką. Australijczyk był jednak rewelacją rozgrywek w ojczyźnie w trakcie przerwy zimowej w Europie, a teraz stanie przed szansą tego, by zareklamować się na polskich torach. - Wychodzę z założenia, że świeżość i ambicja mogą dać nam więcej. Mamy żużlowca, któremu zależy, by się pokazać. Zwyczajnie uważam, że Ben będzie mieć więcej motywacji od tej trójki. To był jeden z kluczowych argumentów - mówił nam dyrektor zarządzający w Fogo Unii Sławomir Kryjom (więcej TUTAJ).

ZOBACZ WIDEO: Smektała nie owija w bawełnę. Przyznaje, że obecnie sprzęt go niszczy

Przed rokiem Fogo Unia Leszno wywalczyła w Częstochowie 37 punktów, ale też jechała mocno osłabiona, bo bez Grzegorza Zengoty i... również Janusza Kołodzieja. Faworytem w piątkowy wieczór będą gospodarze, którym w przygotowaniu toru takiego, jakiego będą sobie życzyć nie powinna przeszkodzić aura, bo wyjątkowo na dzień meczowy nie są zapowiadane żadne opady deszczu. Janusz Ślączka jednak też ma pewien ból głowy.

W ostatnim czasie fatalnie spisuje się Kajetan Kupiec. Ten, który miał być liderem formacji młodzieżowej z każdymi zawodami radzi sobie coraz gorzej, a we wtorkowym starciu w ramach U24 Ekstraligi nic nie zagrało tak, jak powinno. Kupiec przegrywał nawet z - nie ujmując nic temu zawodnikowi, Miłoszem Grygolcem. I to na swoim owalu. Ślączka pytany po meczu z ZOOleszcz GKM-em Grudziądz o możliwą zmianę i debiut Bartosza Śmigielskiego nie chciał za dużo mówić. Przyznał tylko, że decyzję dotyczącą tego, który junior pojedzie u boku Szymona Ludwiczaka podejmie dzień przed meczem.

Dla Śmigielskiego byłaby to pierwsza styczność z PGE Ekstraligą w roli zawodnika podstawowego składu. Dotychczas jego rola ograniczała się do bycia na prezentacji z numerem ósmym lub szesnastym. Wtorkowy mecz U24 Ekstraligi, który mógł wiele odpowiedzieć nie poszedł jednak po jego myśli, bo też nie wywalczył żadnego punktu. W środowych DMPJ spisał się już lepiej od Kupca. Zdobył punkt więcej, ale i pokonał m.in. Aleksandra Grygolca, Maksyma Borowiaka i Mateusza Bartkowiaka. Wydaje się, że mecz o - teoretycznie niskim ciśnieniu z takim rywalem, jak Fogo Unia Leszno, która jest mocno poturbowana, to doskonała okazja, aby dać szansę 17-latkowi.

Początek meczu wyznaczono na godzinę 20:30, kiedy to powinna pójść w górę taśma w pierwszym biegu. Serwis WP SportoweFakty przeprowadzi relację LIVE z tego spotkania.

Awizowane składy:

Fogo Unia Leszno:
1. Andrzej Lebiediew
2. Janusz Kołodziej
3. Bartosz Smektała
4. Keynan Rew
5. Grzegorz Zengota
6. Hubert Jabłoński
7. Antoni Mencel

Krono-Plast Włókniarz Częstochowa:
9. Mikkel Michelsen
10. Maksym Drabik
11. Kacper Woryna
12. Mads Hansen
13. Leon Madsen
14. Szymon Ludwiczak
15. Igor Nabiałkowski

Początek spotkania: 20:30
Sędzia: Paweł Słupski
Komisarz toru: Łukasz Izak
Komisarz techniczny: Ryszard Walus
Wynik pierwszego spotkania: Unia 47:43 Włókniarz

Pogoda (za: pogoda.wp.pl):
Temperatura: 20°C
Wiatr: 7 km/h
Deszcz: 0.0 mm

Czytaj także:
- Dublet zawodników Włókniarza w krajowych mistrzostwach
- Wyrósł na czołowego juniora w PGE Ekstralidze

Źródło artykułu: WP SportoweFakty