Mercedes naciska na zmiany w F1. To byłaby rewolucja

Kierowcy F1 od lat narzekają na coraz cięższe i większe bolidy. Formuła 1 konsekwentnie przekonuje, że nie da się zmniejszyć rozmiarów maszyn. Jednak Mercedes uważa to za konieczność. Ma nawet pomysł, jak zmusić zespoły do zmian.

Łukasz Kuczera
Łukasz Kuczera
George Russell Materiały prasowe / Mercedes / Na zdjęciu: George Russell
Jeszcze w 2008 roku minimalna waga bolidu Formuły 1 wynosiła 585 kg. Jednak od tamtego momentu wiele się zmieniło w królowej motorsportu. Pojawił się zakaz tankowania maszyn w trakcie wyścigów, co wymusiło zastosowanie większych zbiorników paliwa. Następnie w roku 2014 w F1 pojawiły się jednostki hybrydowe, które są znacznie większe i cięższe od wcześniej stosowanych silników.

Obecny limit wagi dla samochodu F1 wynosi aż 798 kg. Ma to ogromne znaczenie dla jakości wyścigów. Na niektórych torach, jak chociażby w Monako, wyprzedzanie stało się niemożliwe. Problem ma też dostawca opon, bo obecne bolidy generują znacznie większy docisk i obciążenia.

Stefano Domenicali i Mohammed ben Sulayem chcą, aby przy okazji rewolucji technicznej w F1 w roku 2026 doszło do obniżenia wagi bolidów. Szef Formuły 1 i prezydent FIA mają przy tym pełne wsparcie Mercedesa, który naciska na zmiany regulaminowe.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: popisy córki gwiazdy tenisa

- W pełni zgadzam się ze Stefano i nie jest on sam na stanowisku, że musimy zatrzymać ten trend polegający na ciągłym wzroście masy, a następnie musimy ten trend odwrócić - powiedział mediom James Allison, dyrektor techniczny Mercedesa, cytowany przez racingnews365.com.

- Z roku na rok bolidy stawały się coraz cięższe. Przesunięcie ciężaru w innym kierunku nie jest trywialne. Trudno jest wymyślić przepisy techniczne, które sprawią, że samochód będzie znacznie lżejszy - dodał brytyjski inżynier.

Zdaniem Allisona, najprostszym sposobem na rewolucję w F1 byłoby obniżenie limitu wagowego w regulaminie. - To uczyniłoby z tego nasz problem. Gdyby samochody przekraczały limit masy, to zmusiłoby nas wszystkich do dość trudnych decyzji dotyczących tego, co umieszczamy w naszych konstrukcjach, a z czego rezygnujemy - podsumował.

Czas pokaże, czy postulat dotyczący zmniejszenia masy bolidów, uda się zrealizować. W ostatnich latach F1 wzrost wagi samochodów tłumaczyła m.in. kwestiami bezpieczeństwa. Dodatkowe kilogramy pojazdom zapewnił m.in. system Halo, który musi wytrzymać uderzenie odpowiadające masie piętrowego autobusu.

Czytaj także:
- Tak źle w F1 nie było od lat. To zabija emocje
- Lider Ferrari odejdzie? Jest nowy kierunek transferu

Czy w niedalekiej przyszłości bolidy F1 staną się lżejsze?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×