Manor zapewnia, że pozostanie w Formule 1

Po nieoczekiwanych rozstrzygnięciach wyścigu w Brazylii, Manor Racing wypadł poza czołową dziesiątkę klasyfikacji konstruktorów. Oznacza to brak istotnych wpływów do budżetu stajni.

Rafał Lichowicz
Rafał Lichowicz
PAP/EPA

Podczas ostatniego GP na torze w Interlagos, na dziewiątej pozycji linię mety minął Felipe Nasr z Saubera. Dzięki temu szwajcarski zespół w przedostatniej rundzie sezonu wyprzedził Manor Racing w walce miejsce w czołowej dziesiątce klasyfikacji konstruktorów.

Zgodnie z regulaminem FIA nagrody pieniężne po sezonie zostaną przyznane tylko dziesięciu stajniom. Manor stracił tym samym szanse na gwarantowaną kwotę 15 milionów dolarów.

Brytyjski team ma jeszcze szanse odwrócić sytuację w Abu Zabi, ale bez deszczu lub innych okoliczności, będzie ciężko przebić się kierowcom do punktowanej dziesiątki.

- To wciąż nasza szansa - przekonuje szef teamu Dave Ryan. - W tym sporcie wszystko jest możliwe, a do końca pozostał jeden wyścig. W Abu Zabi praktycznie nie ma deszczu, ale mamy wciąż nadzieję.

Ryan zaznaczył, że brak dodatkowych 15 milionów nie będzie oznaczać wycofania zespołu z przyszłorocznych mistrzostw. - Jasne, że wolelibyśmy mieć te pieniądze. Nie mają jednak one takiego znacznie. To nas nie zabije.

ZOBACZ WIDEO Przerwana kariera Cezarego Wilka. "Złość miesza się ze smutkiem"
Czy FIA powinna nagradzać wszystkie zespoły rywalizujące w F1?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×