F1. Toto Wolff nadal bez kontraktu. "Rozmowy na dobrej drodze"

WP SportoweFakty / Mercedes / Na zdjęciu: Toto Wolff
WP SportoweFakty / Mercedes / Na zdjęciu: Toto Wolff

W kalendarzu za chwilę będziemy mieć sierpień, a Toto Wolff nadal nie podpisał nowego kontraktu z Mercedesem. Umowa szefa zespołu z Brackley wygasa z końcem sezonu 2020. - Rozmowy trwają od dawna i są na dobrej drodze - mówi Wolff.

W tym artykule dowiesz się o:

Jeszcze kilka miesięcy temu wydawało się, że Toto Wolff nie przedłuży umowy z Mercedesem, bo Austriak polskiego pochodzenia typowany był na nowego szefa Formuły 1. Kandydaturę Wolffa zablokowało jednak Ferrari ze względu na silne relacja 48-latka z niemiecką firmą.

Wprawdzie po drodze pojawiły się też plotki łączące Wolffa z Aston Martinem, ale Austriak zaprzeczył jakoby miał dołączyć do zespołu należącego do Lawrence'a Strolla. W tej sytuacji jego pozostanie w Mercedesie powinno być formalnością.

- Mercedes ma dość złożoną strukturę i skomplikowane kontrakty. To coś więcej niż umowa o pracę. Zrodziło się też pytanie, co zrobić z udziałami, które należały do zmarłego przed rokiem Nikiego Laudy - powiedział "Auto Motor und Sport" Wolff, pytany o rozmowy kontraktowe z Mercedesem.

- Te rozmowy trwają od dawna i są na dobrej drodze. Jedno jest pewne. Musimy znaleźć właściwe rozwiązanie do końca roku - dodał Wolff.

Austriak rządzi Mercedesem od końca 2013 roku. To pod jego wodzą niemiecki zespół zaczął osiągać sukces za sukcesem w F1. Dość powiedzieć, że w ostatnich sześciu sezonach kierowcy tej ekipy wygrywali w cuglach klasyfikacje kierowców i konstruktorów. To absolutny rekord wszech czasów w królowej motorsportu.

Czytaj także:
Koronawirus szansą dla Turków. Chcą wrócić do F1
Ferrari zacznie wygrywać dopiero w roku 2022

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: nie tylko świetnie skacze o tyczce. Akrobatyczne umiejętności Piotra Liska

Źródło artykułu: