Tor Algarve w Portimao po raz pierwszy w historii gości Formułę 1. Wcześniej portugalski obiekt gościł jedynie niższe klasy, dlatego część stawki zdążyła poznać nitkę wyścigową, ale zespoły F1 nie miały żadnej wiedzy na temat ustawień bolidów. Dodatkowo świeży asfalt sprawił, że kierowcy zaczęli narzekać na brak przyczepności.
Regularnie, zwłaszcza na początku sesji, byliśmy świadkami tego, jak kierowcy wypadali z toru. Do akcji wkraczali też sędziowie, którzy kilkukrotnie musieli anulować czasy w związku z wyjazdami poza limity toru. Efektowne "bączki" wskutek błędów i niskiej przyczepności wykręcili m.in. Max Verstappen, Kimi Raikkonen czy Charles Leclerc.
Pierwszy trening przed GP Portugalii padł ostatecznie łupem Valtteriego Bottasa, który wykręcił czas 1:18.410. Drugi był Lewis Hamilton, który stracił 0,339 s. Wysokie pozycje kierowców Mercedesa nie powinny dziwić, biorąc pod uwagę przewagę niemieckiej ekipy nad resztą stawki F1 w sezonie 2020.
ZOBACZ WIDEO: Branża fitness nie wytrzyma kolejnych obostrzeń. "U nas nawet tłumów nie ma, więc o co chodzi?"
Zaskoczyło jednak Ferrari, które na GP Portugalii przygotowało kolejne poprawki do modelu SF1000. Ewidentnie poprawiły one tempo bolidu, bo Leclerc był w stanie zająć czwartą pozycję, a jego strata do Hamiltona wyniosła 0,899 s.
- Uwaga na degradację opon - mówił w trakcie treningu Daniił Kwiat, który narzekał na to, że portugalski obiekt szybko pochłania gumy i na dodatek rozwarstwiają się one w sposób nierównomierny. To jedno z wyzwań dla zespołów F1 przed kolejnymi treningami.
GP Portugalii - I trening - wyniki:
Pozycja | Kierowca | Zespół | Czas/strata |
---|---|---|---|
1. | Valtteri Bottas | Mercedes | 1:18.410 |
2. | Lewis Hamilton | Mercedes | +0.339 |
3. | Max Verstappen | Red Bull Racing | +0.781 |
4. | Charles Leclerc | Ferrari | +0.899 |
5. | Alexander Albon | Red Bull Racing | +0.955 |
6. | Carlos Sainz | McLaren | +1.031 |
7. | Sergio Perez | Racing Point | +1.497 |
8. | Kimi Raikkonen | Alfa Romeo | +1.544 |
9. | Daniel Ricciardo | Renault | +1.648 |
10. | Pierre Gasly | Alpha Tauri | +1.714 |
11. | Sebastian Vettel | Ferrari | +1.790 |
12. | Lando Norris | McLaren | +1.797 |
13. | Daniił Kwiat | Alpha Tauri | +1.868 |
14. | Kevin Magnussen | Haas | +2.436 |
15. | Lance Stroll | Racing Point | +2.544 |
16. | Antonio Giovinazzi | Alfa Romeo | +2.599 |
17. | Romain Grosjean | Haas | +2.759 |
18. | George Russell | Williams | +2.964 |
19. | Esteban Ocon | Renault | +3.263 |
20. | Nicholas Latifi | Williams | +3.644 |
Czytaj także:
Kubica czy Giovinazzi? "To nie moja decyzja"
Russell nie przejmuje się plotkami