Po tym jak Max Verstappen zdobył tytuł mistrzowski w Formule 1, bez wątpienia wzrosło zainteresowanie Red Bull Racing. Świadczyć może o tym ostatnia umowa sponsorska "czerwonych byków" z firmą Oracle, która opiewa na kwotę 500 mln dolarów. Okazuje się jednak, że to nie koniec, bo ekipa z Milton Keynes właśnie pochwaliła się nawiązaniem współpracy z platformą Bybit.
Bybit to platforma wymiany kryptowalut, a sam Red Bull określany podpisany kontrakt mianem "największego dotychczas porozumienia sportowego w świecie kryptowalut". Brytyjskie media podają, że ekipa zgarnie na podstawie tej umowy 150 mln dolarów.
Co więcej, Bybit został również partnerem inkubatora technologicznego, za sprawą którego Red Bull chce rozwijać systemy sprzyjające środowisku, skupiając się na zrównoważonym rozwoju i ograniczeniu emisji dwutlenku węgla.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Pudzianowski świętował urodziny. Jak? Tego się nie spodziewaliście
Nowy sponsor Red Bulla działa od marca 2018 roku. Rozwija się prężnie, co wynika z coraz większego zainteresowania kryptowalutami. Obecnie na platformie Bybit zarejestrowanych jest ponad 6 mln użytkowników z każdej części świata.
- Z radością chcę powitać Bybit na naszym pokładzie. Wchodzimy teraz w nową erę F1, z zaawansowaną i zmieniającą realia gry nową filozofią bolidów. Tymczasem Bybit również znajduje się w czołówce technologicznej. Dzielą pasję zespołu do tego, by stawiać na innowacje i nadawać tempo konkurencyjności - przekazał Christian Horner, szef Red Bull Racing.
Co ciekawe, nie jest to pierwszy raz, gdy Red Bull nawiązuje współpracę z firmą ze świata kryptowalut. W roku 2019 partnerem "czerwonych byków" została polska platforma FuturoCoin.
Czytaj także:
Kierowcy F1 grożono śmiercią. Zatrudnił prywatnego ochroniarza
Koniec wojny Mercedesa z Red Bullem? Nowe doniesienia