W tym artykule dowiesz się o:
Ogromny pech Polki
Aleksandra Król była jedną z polskich nadziei medalowych. Dotarła do ćwierćfinału giganta równoległego, gdzie zmierzyła się z aktualną mistrzynią olimpijską Ester Ledecką. Polka próbowała nadgonić i jechała agresywnie, co przypłaciła wywrotką na ostatnich bramkach.
W podobnych okolicznościach z rywalizacją na etapie 1/4 finału pożegnał się Oskar Kwiatkowski. Polak jechał dobrze, ale popełnił błąd i nie zmieścił się w bramce. W 1/8 finału odpadł natomiast Michał Nowaczyk.
Czytaj więcej: Wielki pech Polki! oraz No nie! Dramat Polaka!
Kapitalny występ Jonny Sundling. Maciej Staręga w ćwierćfinale
Jonna Sundling oraz Johannes Hoesflot Klaebo zwyciężyli w sprincie w biegach narciarskich. Szwedka zdeklasowała wręcz swoje rywalki w finale - druga Maja Dahlqvist straciła do niej blisko trzy sekundy.
Spośród Biało-Czerwonych najlepiej wypadł Maciej Staręga. Polak dotarł do ćwierćfinału, w którym zajął jednak dopiero czwarte miejsce. Uzyskany przez niego czas nie dawał szans na awans (więcej TUTAJ). Najlepszą z Polek była Izabela Marcisz, która zajęła 39. miejsce.
Ogromna sensacja w biathlonie. Polak daleko
Anton Smolski został autorem jednej z największych niespodzianek w biathlonie w ostatnich latach. 26-letni Białorusin strzelał bezbłędnie w biegu na 20 km i zajął drugie miejsce. Lepszy od niego okazał się tylko Quentin Fillon Maillet, a brąz przypadł w udziale Johannesowi Boe. Jedyny Polak w stawce Grzegorz Guzik zajął 49. miejsce wśród 92 zawodników.
Czytaj więcej: Ogromna sensacja w biathlonie! Biegł Polak
Holendrzy górą bez Bródki
W tej konkurencji w 2014 roku mistrzem olimpijskim został Zbigniew Bródka. W Pekinie ze startu wykluczył go jednak uraz. Reprezentant Polski nie zamierzał ryzykować i wolał oszczędzać się na wyścig masowy. Pod jego nieobecność najlepsi byli Holendrzy. Na dystansie 1500 metrów zwyciężył Kjeld Nuis przed Thomasem Krolem. Podium uzupełnił Koreańczyk Kim Min Seok.
Czytaj więcej: Rekord olimpijski nie dał złota. Dublet Holendrów
Pech polskiej saneczkarki
Dobiegła końca także rywalizacja w jedynkach kobiet. Po raz trzeci z rzędu złoto wywalczyła Natalie Geisenberger. Niemki są na igrzyskach niepokonane już od 28 lat. Pecha miała Klaudia Domaradzka. Jedyna Polka w stawce w swoim trzecim ślizgu popełniła błąd, wskutek którego spadła z sanek. Zdołała na nie powrócić i dotrzeć do mety, ale straciła cenny czas. W debiucie olimpijskim była 27.
Sensacyjny Amerykanin otarł się o złoto
Matthias Mayer z drugim medalem igrzysk olimpijskich. Tym razem Austriak był najlepszy w supergigancie. Mayer minimalnie wyprzedził rewelacyjnego Amerykanina Ryana Cochrana-Siegle. Różnica pomiędzy tymi zawodnikami wyniosła zaledwie 0,04 s. Podium uzupełnił Aleksander Aamodt Kilde. Polacy nie startowali.
Dawid Kubacki odebrał medal
To był najprzyjemniejszy moment dnia z punktu widzenia polskiego kibica. Dawid Kubacki odebrał w końcu brązowy medal, który wywalczył podczas niedzielnego konkursu na skoczni normalnej w Zhangjiakou. Krążek wręczała mu wybitna olimpijka Maja Włoszczowska.
ZOBACZ WIDEO: "Prosto z igrzysk". Ojciec Stocha nie krył radości. "Proszę tylko zapytać dziennikarzy, ilu stawiało na Polaków"