Sportowcy, którzy przeszli przez piekło

Nikola Zbyszewska
Nikola Zbyszewska
theguardian

Fatima Whitebread

Brytyjska lekkoatletka międzynarodową karierę rozpoczęła od zdobycia złotego medalu mistrzostw Europy juniorów w Bydgoszczy w 1979 r. Oszczepniczka trzykrotnie startowała też w igrzyskach olimpijskich, a za swój rekordowy rzut została odznaczona Orderem Imperium Brytyjskiego w 1999 roku. Choć zawodniczka ma na swoim koncie wiele sukcesów, z pewnością nie zawdzięcza ich swoim rodzicom, którzy z jej dzieciństwa zrobili piekło. Fatima urodziła się jako niechciane dziecko, które tylko dzięki czujności sąsiadów nie umarło z głodu. Atletka tuż po urodzeniu została porzucona w domu i znaleziona przez policję kilka dni później. Spędziła cztery miesiące w szpitalu z powodu głębokiego niedożywienia, a 14 swoich pierwszych lat w domach dziecka. Whitebread była wykorzystywana seksualnie. Pewnego razu, gdy Fatima miała 13 lat, matka zmusiła ją do seksu z mężczyzną przykładając nóż do gardła, gdy ona krzyczała.

Polub SportoweFakty na Facebooku
thesportster, dailymail, thesun
Zgłoś błąd
Komentarze (4)
  • marekwyszosiat Zgłoś komentarz
    Do tego smutnego ,, spisu " mozna by dodać Becky Perry ktorej siostra została pare lat temu zamordowana
    • grolo Zgłoś komentarz
      na głównej jest tytuł : "Sportowcy, którzy przeszli przez STRASZLIWE piekło" Bo "piekło" to za mało? Ale Straszliwy "Pudelek" to w sam raz
      • grolo Zgłoś komentarz
        Historyjki jak z brukowców i napisane takimże infantylnym językiem. Pannie Nikoli bardzo by się przydała lepsza znajomość języków . Przede wszystkim polskiego. PS. Czy wy tam w SF nie
        Czytaj całość
        macie jakiegoś znającego się na rzeczy redaktora? Takiego, który sprawdzałby te nieopierzone teksty? Nawet spisywać z gazet trzeba jakoś umieć
        • teknokiller Zgłoś komentarz
          Ale artykuł!!!.Co ma wnieść w nasze życia?Ja jak otwierałem lodówkę to też za młodu było tylko światło.Dobrze ,że nie odcięli prądu.Artykułów o tym nie piszą.Panowie redaktorzy
          Czytaj całość
          po prostu życie ,nie każdy miał jak wy w dzieciństwie domek na obrzeżach miasta i półtoracentymetrowy trawnik.A Żyrkow miał przynajmniej dobrą dietę wegetariańską co zaprzecza jej nie przydatności do sportu.Lepsze to niż codzienna dieta po którą można pod okienko podjechać Ładą Samarą.