Znaczy tutaj chodzi w pierwszej kolejności o kasę. Te duże kluby też nie chcą utworzyć Superligi ze wzgl na poziom, tylko po to, żeby mieć stały i przewidywalny dopływ gotówki. To jest zrozumiałe z pkt widzenia jakiejś firmy, ale w klubie takie myślenie jeśli przyćmi sam sport, zabija.
Te średniaki powiedzmy jeśli grałyby z takim Lazio, bo oni się dostali do LE w tym sezonie, to obstawiłbym 2-3 zwycięstwa na 10 prób. Ale w tym właśnie rzecz że jak w tym konkretnym sezonie ten przeciętniak jest lepszy, no to sorry - należy mu się awans. A reforma pozbawi w ogóle szans mniejsze ligi. Przecież u nas wtedy nawet hipotetycznie nie będzie chętnego, który by chciał zainwestować porządnej kasy w któryś klub ekstraklasy, wiedząc że i tak nie ma szans dostać się do LM.
Pozdrawiam również

Przyczyn u Utd. może być wiele, ale skoro tak jest, i licho grają, to za co mają to miejsce dostać? Klub który jest NAPRAWDĘ dobry, będzie w stanie to udowodnić w eliminacjach, a przede wszystkim w lidze. Ci "giganci" futbolu krytykują UEFA, tak jakby to UEFA prowadziła ich politykę kadrową. Jeśli w lidze skończą poniżej 5. miejsca, albo padną w ost rundzie eliminacji, to znaczy tylko tyle, że popełnili błędy w sezonie transferowym, ew. później w okresie treningowym. A to żądanie stałych miejsc w LM jest właśnie żądaniem do federacji, żeby niejako naprawiła błędy, które te kluby popełniają.
Tak, Legia była wtedy niespodzianką. Przed nią były np. Artmedia Bratysława, BATE Borysów, i jakie to ma znaczenie, że to było jednorazowe? Bardzo dobrze, niech będzie! Przez to właśnie LM jest ciekawsza. Po rozstrzygnięciu tego tematu zobaczymy, czy rzeczywiście w piłce nożnej grają piłkarze, czy pieniądze.

W obecnej formie Utd. mogą "zgrzać" Huddersfield najwyżej. Jak przyszedł Solskjaer to mieli impuls na parę meczów, a teraz z powrotem sflaczali.
O przepraszam...widzę, że nawet Huddersfield nie mogli pokonać.

Mistrzem Holandii jest obecnie PSV, a nie Ajax. Uznaną marką to oni byli w latach 70/80, jak się co roku liczyli jako możliwi triumfatorzy, a obecnie jakby wyciągnąć średnią z 10 lat, to jest ekipa na wyjście z grupy LM najwyżej. W tym sezonie wystrzelili, bo byli lepsi niż ci bogaci. Po reformie już takiej szansy nie będą mieli.

Beznadziejna wiadomość. Za Gasperinim może odejść kilku najlepszych piłkarzy, a do tego informacja wyszła teraz, jak przecież nie mają jeszcze pewnego miejsca w LM. Może im spaść motywacja a jutro trudny mecz z Juventusem. Fatalnie :/

Doopa a nie te same. Pierwszy przykład z brzegu: Manchester Utd. W obecnej formie nie ma szans, żeby znalazł się w najlepszej czwórce LE, nie mówiąc o tym, że musi najpierw do niej awansować. A tu, po reformie, dostaną wszystko przy zielonym stoliku. Chcę, żeby naprawdę decydował poziom gry, a nie kasa.

Co roku w eliminacjach LM są jakieś niespodzianki. Reforma idzie w tym kierunku, żeby te niespodzianki zabić.

O, witamy jasnowidza na pokładzie...

no właśnie o to chodzi, że do rozgrywek mają trafiać DOBRE, a nie BOGATE kluby. Ta regulacja idzie w przeciwnym kierunku. W tym sezonie Ajax jest dobry, a te zmiany nie dałyby mu szansy się pokazać nawet przez ten jeden cholerny sezon, jeśli Holandia nie uzyskałaby nawet 1 miejsca w Superlidze.

Omijanie sportowej walki za pomocą pieniędzy. Żenada. Obecnie np. Ajax gra zdecydowanie lepiej niż Manch.Utd., a wg projektu ten drugi wszedłby do tej "ligi bogaczy" tylko dzięki budżetowi.

A jest i druga rzecz - wyobraźcie sobie że taką ligę stworzonoby rok temu i np. weszłoby do niej Monaco, jako wicemistrz Francji. W tym sezonie możliwe, że w ogóle spadną z ligi, a mimo to zostaliby w tej Superlidze jako dostarczyciel pkt, sztucznie blokując awans naprawdę dobrym klubom.

Albo po prostu nie czują już wagi tych meczów, bo wiadomo, na którym miejscu skończą

To i tak pół biedy, priorytet to liga, puchar i LM

świetna inicjatywa, gdzie można znaleźć listę drużyn amatorskich?