Czas na kolejny transfer Legii Warszawa przed sezonem 2023/2024. Pierwsze sygnały o kolejnym ruchu kadrowym pojawiły się w poniedziałek wieczorem, gdy Jarosław Jankowski, jeden ze współwłaścicieli klubu, wrzucił do sieci grafikę z napisem: "Guess, who's back".
Od razu pod tym wpisem pojawiła się lawina komentarzy. Kibice zgadywali, który z zawodników ponownie założy koszulkę Legii Warszawa. Część wpisów dotyczyła Arica Holmana, ale wiemy, że tego gracza (na razie) nie będzie w stołecznym klubie.
By znaleźć odpowiedź, trzeba wrócić do sezonu 2021/2022, w którym Legia zdobyła wicemistrzostwo Polski, przegrywając w finale z WKS-em Śląsk Wrocław. Od razu na myśl przychodzi trzech kandydatów.
ZOBACZ WIDEO: Ludzie Królowej #3. Mistrzyni z przypadku. Anita Włodarczyk odsłania kulisy
To Amerykanie: Raymond Cowels, Robert Johnson i Muhammad-Ali Abdur-Rahkman. Nam udało się dowiedzieć, że koszulkę Legii ponownie założy Ray Cowels, dla którego będzie to kolejny (czwarty) sezon na parkietach Orlen Basket Ligi.
Raymond Cowels, który w wicemistrzowskim sezonie był czołowym strzelcem Legii, ostatnio występował na Węgrzech. Wiemy, że rok temu Legia długo negocjowała z zawodnikiem, oferując mu sporą podwyżkę względem zeszłego sezonu, ale zawodnik oczekiwał jeszcze wyższych apanaży.
Amerykanin finalnie podpisał umowę z Falco-Vulcano Energia KC Szombathely (zespół, który - podobnie jak Legia - zagrał w Basketball Champions League). Na parkietach węgierskiej ekstraklasy Cowels średnio notował ponad 12 punktów, trafiając z ponad 40-procentową skutecznością z dystansu.
Teraz Amerykanin - jako mistrz Węgier - ponownie będzie zdobywał punkty dla Legii Warszawa. To drugi transfer stołecznego klubu przed sezonem 2023/2024. Wcześniej umowy podpisali Shawn Pipes, Michał Kolenda i Jakub Schenk. Ważne kontrakty posiadają także: Dariusz Wyka, Grzegorz Kulka i Benjamin Didier-Urbaniak.
Karol Wasiek, dziennikarz WP SportoweFakty
Zobacz także:
- Andrzej Urban: Brak gry w pucharach był zaskoczeniem
- Znany trener wykiwał polski klub. Idzie do Turcji
- Słupiński odchodzi z Anwilu. Już ma nowy klub
- Arkadiusz Miłoszewski, trener mistrza Polski: Bez podpalania i przepłacania