W konfrontacji przeciwko jarosławskiej ekipie nie wystąpi skrzydłowy Marcin Chodkiewicz, który pauzuje już od ostatniej potyczki z Siarką Tarnobrzeg. Absencja na meczu w Jarosławiu popularnego "Młodego" była praktycznie przesądzona już kilka dni temu. Warto dodać, że ten 25-letni koszykarz dziś wybiera się do Poznania na szczegółowe badania dotyczące swojego stanu zdrowia.
W teamie Wiecko Zastalu, oprócz Chodkiewicza z dolegliwościami zmagają się Paweł Szcześniak i Tomasz Briegmann. - To są chyba drobne dolegliwości. Jednak, jeśli doskwierają naszym zawodnikom, to chyba lepiej, żeby teraz zrobili sobie małą przerwę i doszli do pełnej sprawności, niż wysypali się nam na play-off - mówi na łamach Gazety Wyborczej Rafał Czarkowski, prezes zielonogórskiego klubu.
Dziś obaj gracze udadzą się na konsultacje do lekarza. - Tomka boli kolano, Pawła kolano i kostka. Tomek odpuścił jeden trening. Ale, gdy wrócił do zajęć, ból pojawił się ponownie. Dziś obaj nasi koszykarze wybierają się do lekarza. Jeżeli zalecenie będzie takie, że powinni odpocząć, to rzeczywiście pojedziemy do Jarosławia bez trzech podstawowych zawodników - informuje Rafał Rajewicz, dyrektor klubu.
Ewentualny brak tych dwóch koszykarzy spowoduje na pewno, iż szkoleniowiec zielonogórzan, Tadeusz Aleksandrowicz w Jarosławiu da więcej minut na parkiecie zawodnikom rezerwowym. Mowa tu chociażby o Marcelu Wilczku, Grzegorzu Taberskim, czy Sławomirze Olszewskim.
Przypomnijmy, że zarówno Szcześniak, jak i Briegmann w tegorocznych rozgrywkach odgrywają czołowe role w zielonogórskim zespole. Ten pierwszy w każdym meczu notuje średnio 11 punktów i 2,8 asysty. Z kolei Briegmann, oprócz pokaźnych zdobyczy punktowych (średnio 10,4 "oczek" na mecz), bryluje również pod tablicami (średnio 7,6 zbiórki).