Właśnie świetna postawa wysokich graczy przyczyniła się do zwycięstwa mistrzów Polski w pierwszym meczu ze Stelmetem Zielona Góra. Gdynianie wygrali zbiórki w stosunku 34:29, a duet: Adam Hrycaniuk-Rasid Mahalbasić zdobył łącznie 42 punkty! Podczas gdy wysocy zawodnicy Stelmetu punktowali z rzadka, gromadząc łącznie 14 "oczek" (Adam Łapeta pięć, Oliver Stević dziewięć).
Dziś Hrycaniuk, a zwłaszcza Mahalbasić grają bardzo dobrze. Świetną dyspozycję utrzymuje ostatnio Rasid, który z meczu na mecz rozkręca się, dominując nad rywalami pod koszem. W spotkaniu z Kotwica Kołobrzeg mierzący 2,11 koszykarz popisał się double-double (16 punktów i aż 17 zbiórek!). Z kolei tuż przed świętami błysnął reprezentant Polski - także notując podwójną zdobycz - 14 "oczek" i 12 zebranych piłek.
Postawa wysokich graczy może mieć niebagatelny wpływ na wynik sobotniej potyczki. Stelmet wydaje się nie mieć tylu atutów na deskach, ale ostatni transfer ekipy z Winnego Grodu pozwala z nadzieją podejść kibicom Stelmetu do spotkania z mistrzem kraju. Dejan Borovnjak zadebiutował w zeszłą sobotę i uzbierał 24 "oczka".
- Bezpiecznie jest mieć dużą rotację wśród wysokich zawodników. Musimy przygotowywać się do europejskich rozgrywek. Po stracie zawodnika, który niedawno nas opuścił, potrzebny jest ktoś, kto zapełni powstałą lukę. Myślę, że ten zawodnik spełni swoją rolę - mówił Mihailo Uvalin trener zielonogórskiej drużyny na łamach Radia Zielona Góra.
W Stelmecie nie ma już Adama Łapety, który nie dostawał szans gry od trenera Uvalina, ale czy Borovnjak powstrzyma Asseco na tablicach?