Pierwsze minuty to lepsza gra Włochów, ale wraz z upływem czasu gracze Mariusza Niedbalskiego radzili sobie coraz lepiej i po pięciu minutach rywalizacji po raz pierwszy wyszli na prowadzenie. Od tego momentu to biało-czerwoni mieli inicjatywę i po premierowej odsłonie prowadzili 23:17.
Mimo że Włosi szybko odzyskali prowadzenie, to ostatnie minuty przed przerwą należały do młodych reprezentantów Polski. Po dwóch kwartach koszykarze trenera Niedbalskiego mieli na swoim koncie dziewięć oczek więcej. Duża w tym zasługa duetu Mikołaj Witliński-Kacper Borowski, który w tej części spotkania zdobył dla Polaków aż 25 punktów.
[ad=rectangle]
Po przerwie Polska miała już nawet 13 oczek przewagi, ale Italia nie dawała za wygraną. Jeszcze w trzeciej kwarcie rywale odrobili niemal całą stratę i przed decydującą o losach meczu odsłoną biało-czerwoni wciąż prowadzili, ale już tylko 59:55. Włosi do samego końca walczyli o wygraną, ale Polacy wykorzystali swoją szansę i pokonali rywali 79:75.
Najlepszym strzelcem zespołu Mariusza Niedbalskiego był Kacper Borowski, który zdobył 19 punktów. Świetnie zaprezentował się Mikołaj Witliński, który skompletował okazałe double-double (17 punktów i 17 zbiórek).
Polska - Włochy 79:75 (23:17,21:18,15:20, 20:20)
Polska:
Borowski 19, Witliński 17, Garbacz 10, Szymkiewicz 10, Jeszke 8, Schenk 8, Zegżuła 3, Patoka 2, Grzeliński 2, Morawiec 0, Radwański 0, Struski 0.
Włochy:
Turel 18, Bossi 14, Akele 10, Laquintana 8, Candussi 8, Spissu 5, Marini 4, De Vico 3, Langi 3, Ikangi 2, Fortecchio 0, Cucco 0.