W Prudniku bez niespodzianki. Trzecia wygrana Max Elektro Sokoła

Bartosz Półrolniczak 
Bartosz Półrolniczak 

Po dwóch wysoko wygranych spotkaniach koszykarze z Podkarpacia trafili na dobrze dysponowaną drużynę Pogoni. Początek nie wskazywał na to, że gospodarze będą w stanie dotrzymać kroku faworytowi. Po akcji Rafała Kulikowskiego łańcucianie prowadzili 9:2 i wydawało się, że szybko zdominują przeciwnika. Kolejne minuty to jednak popis zespołu z Prudnika, który po punktach Kacpra Stalickiego prowadził 14:12. Od tego momentu gra się wyrównała, a prowadzenie często się zmieniało.

W drugiej odsłonie walki nie brakowało, a najczęściej na tablicy wyników widniał remis. Ambitni gospodarze sprawiali Sokołowie wiele kłopotów. Przed drugą połową goście mieli zaledwie dwa oczka zaliczki i nie mogli być pewni swego.

Po zmianie stron to znów ekipa trenera Kaszowskiego lepiej weszła w grę. Dobra akcja Jerzego Koszuty sprawiła, że jego drużyna miała już dziewięć punktów przewagi - 41:32. Pogoń nieco zbliżyła się do przeciwnika, ale to Sokół miał inicjatywę. Przed decydującą o losach starcia odsłoną gospodarze wciąż byli w grze, przegrywając tylko 48:52.

Doświadczenie i spokój drużyny z Podkarpacia był najbardziej widoczny w kluczowych fragmentach rywalizacji. Zawodnicy z Prudnika mimo iż byli blisko i wywierali presję na rywalach, to Sokół pewnie punktował i nie dał uwierzyć gospodarzom w to, że będą w stanie zwyciężyć. Kropkę nad "i" postawił Krzysztof Jakóbczyk, a jego zespół wygrał ostatecznie 76:67.

Łańcucian do wygranej poprowadził Rafał Kulikowski, który zapisał na swoim koncie double-double, 20 punktów i 13 zbiórek. Najlepszym strzelcem w szeregach pokonanych był Kacper Stalicki, zdobywca 13 oczek.

Warto dodać, ze goście wygrali mimo fatalnej dyspozycji w rzutach za trzy punkty. Sokół trafił 3/25 prób, co daje tylko 12 procent skuteczności. Koszykarze z Podkarpacia zdominowali jednak walkę o zbiórki (34:21), a kluczem do wygranej było aż 17 piłek, jakie udało się wywalczyć na atakowanej tablicy.

meritumkredyt Pogoń Prudnik - Max Elektro Sokół Łańcut 67:76 (16:17, 16:17, 16:18, 19:24)

Pogoń: Stalicki 13, Bogdanowicz 9, Cichoń 9, Mordzak 9, Madziar 8, Nowakowski 8, Chmielarz 6, Leszczyński 5, Bodziński 0, Kasiński 0.

Sokół
: Kulikowski 20, Jakóbczyk 18, Koszuta 12, Fortuna 8, Klima 8, Pisarczyk 4, Czerwonka 2, Pławucki 2, Wrona 2.

Mecz życia Mączyńskiego?
Kto był najlepszym zawodnikiem meczu?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×