"Bezkrólewie" w Słupsku ma zakończyć się w piątek. Na walnym zgromadzeniu Słupskiego Towarzystwa Koszykówki zostanie wybrany nowy prezes Energi Czarnych.
W tym momencie pełniącym obowiązki prezesa jest Krzysztof Rogaliński (przewodniczący rady nadzorczej). Zastąpił on Andrzeja Twardowskiego, który pod koniec lutego złożył rezygnację dla dobra funkcjonowania klubu (było zagrożenie odejścia głównego sponsora - grupy Energa).
Kilka tygodni informowaliśmy o tym, że najpoważniejszym kandydatem jest Paweł Krawczyk. Przeprowadziliśmy z nim rozmowę na temat ewentualnej pracy w roli prezesa Energi Czarnych. Krawczyk mówił m.in. o postawieniu na młodzież.
Teraz mówi się, że jego szanse znacząco zmalały - podobno on sam także zrezygnował z takiej możliwości.
Kto w takim razie będzie prezesem? Z nieoficjalnych źródeł dowiedzieliśmy się, że najpoważniejszym kandydatem jest Adam Prabucki. To 59-letni szkoleniowiec. Ostatnio pracował w żeńskim zespole Basket 90 Gdynia - był asystentem Marka Lebiedzińskiego. Wcześniej był związany m.in. z Polpharmą Starogard Gdański, Kagerem Gdynia, Treflem Sopot.
ZOBACZ WIDEO: Siedziała w więzieniu, poniżała rywalki. Teraz zmierzy się z polską mistrzynią