2 
Na ten moment Rosa Radom ma sześciu zawodników na kolejny sezon: Roberta Witkę, Filipa Zegzułę, Łukasza Bonarka (być może zostanie wypożyczony), Macieja Bojanowskiego, Igora Zajcewa i Szymona Szymańskiego (zostanie przesunięty z rezerw). Priorytetem jest zakontraktowanie Polaków.
Prowadzone są rozmowy z Michałem Sokołowskim, który w ostatnich latach był czołową postacią Rosy. On chce jednak wyjechać za granicę. - Pierwsze oficjalne decyzje powinny zostać ogłoszone na początku czerwca - mówił niedawno Piotr Kardaś, prezes radomskiego klubu.
Nam udało się ustalić, że pierwszym transferem Rosy może być Marcin Piechowicz, który ostatnie lata spędził w MKS Dąbrowa Górnicza. To 24-letni uniwersalny koszykarz, który z powodzeniem może grać na kilku pozycjach. Wszechstronność jest jego dużym atutem.
- Jeszcze żadnego kontraktu nie podpisałem, ale muszę przyznać, że moje przenosiny z MKSu są możliwe - tłumaczy nam Piechowicz, który nie ukrywa, że prowadzi rozmowy z Rosą Radom.
[color=black]ZOBACZ WIDEO Arkadiusz Moryto: Chcemy mieć dla kogo grać
[/color]
- Tych propozycji trochę napłynęło. Jedna z nich jest z Rosy - przyznaje.
24-latek w ostatnim sezonie u Drażena Anzulovicia przeciętnie notował 3,2 punktu i 2,1 zbiórki na mecz. Na parkiecie średnio spędzał ponad 17 minut. Koszykarz wiąże duże nadzieje z transferem do Rosy.
- Jeśli podpisze kontrakt w Radomiu, to mam nadzieję, że rozwinę tam swoje umiejętności. Rosa jest świetnym klubem do rozwoju dla młodych zawodników. Jest kilka przykładów na to. Zobaczymy, co to będzie. Na razie jeszcze kontraktu nie podpisałem - mówi nam Piechowicz.
Czy Rosa Radom w przyszłym sezonie znów stanie na pudle? 
