To była kwarta rodem z parkietów NBA. Real Madryt w pierwsze 10 minut meczu przeciwko Albie Berlin zdobył aż 41 punktów (rywale 25)! Sam Anthony Randolph rzucił ich 19, Amerykanin wykorzystał wszystkie siedem oddanych przez siebie rzutów. Facundo Campazzo zanotował w tym czasie 10 asyst.
Real ustanowił rekordu klubu pod względem liczby zdobytych punktów w jednej kwarcie, ale zaraz historycznym wynikiem popisała się również Alba!
Wszystko błyskawicznie zmieniło się o 180 stopni, bo drużyna z Hiszpanii w drugiej odsłonie wykorzystała zaledwie 3 na 16 oddanych rzutów. Gospodarze z Berlina triumfowali w drugiej odsłonie 35:9 i do przerwy niespodziewanie to Alba prowadziła 60:50.
Jednak po zmianie stron znów lepszy był Real, który triumfował ostatecznie 103:97 i odniósł 18. zwycięstwo w najbardziej prestiżowych europejskich rozgrywkach. Anthony Randolph i Jaycee Carroll zdobyli po 27 punktów, a Campazzo wyrównał rekord Euroligi - zanotował 19 asyst.
A game of two quarters at @albaberlin vs @RMBaloncesto #GameON pic.twitter.com/PZrHjm95xP
— Turkish Airlines EuroLeague (@EuroLeague) February 6, 2020
Czytaj także: Znamy datę uroczystości żałobnych, upamiętniających Kobego Bryanta i pozostałe ofiary katastrofy
Czytaj także: Adrian Suliński - miłośnik zwierząt i historie jego tatuaży. "Moje życie jest na moim ciele"