NBA. Zmiany w związku zawodników. Kyrie Irving nowym wiceprzewodniczącym

Getty Images / Mike Lawrie / Na zdjęciu: Kyrie Irving
Getty Images / Mike Lawrie / Na zdjęciu: Kyrie Irving

Kyrie Irving został wybrany nowym wiceprzewodniczącym NBPA, czyli związku zrzeszającego aktywnych i byłych zawodników NBA. Gracz Brooklyn Nets zastąpi na tym stanowisku Pau Gasola, który zakończył swoją trzyletnią kadencję.

Związek NBPA (National Basketball Players Association) jest strukturą działającą w ramach ligi NBA, która ma na celu zadbanie o wszelkie interesy aktywnych, ale również tych zawodników, którzy zakończyli już swoją karierę w najlepszej lidze koszykarskiej świata.

Unia graczy dba przede wszystkim o przestrzeganie podstawowych praw zawodników, ale pomaga im również w realizowaniu celów poza sportem, np. na płaszczyźnie edukacyjnej. Jednym z najważniejszych zadań NBPA są negocjacje z władzami ligi w kwestii CBA (Collective Bargaining Agreement), a więc dokumentu podpisywanego na kilka lat, który zbiera i definiuje przede wszystkim wszelkie kwestie finansowe związane z podziałem dochodów osiąganych przez ligę.

Kyrie Irving choć nie był nigdy oficjalnie w strukturze NBPA, od wielu lat czynnie uczestniczył w decyzjach podejmowanych przez związek i był osobą, której zdanie zawsze było brane pod uwagę. - Myślę, że to odpowiedni czas dla mnie, aby zasiąść w zarządzie unii. Znajduję się w takim momencie swojej kariery, w którym uważam, że najlepszą decyzją będzie zwiększenie mojej roli poza wydarzeniami na parkiecie. - mówił Irving po ogłoszeniu decyzji.

Gracz Brooklyn Nets zastąpi na stanowisku wiceprzewodniczącego Pau Gasola, który został powołany do NBPA w lutym 2017 roku. Prezesem związku jest Chris Paul, natomiast jego bezpośrednim zastępcą Andre Iguodala. W skład unii wchodzą jeszcze Bismack Biyombo, Malcolm Brogdon, Jaylen Brown, CJ McCollum oraz Garrett Temple.

Czytaj także: NBA. Boston Celtics docenią Kevina Garnetta. Jego numer będzie zastrzeżony w następnym sezonie
Czytaj także: NBA. Houston Rockets uzupełniają braki w składzie. Pójdą w całości w small-ball

ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: miało być efektownie, wyszedł fatalny kiks z rzutu karnego

Komentarze (0)