NBA. Mike D'Antoni z Rockets i Mike Budenholzer z Bucks najlepszymi trenerami w lutym

Getty Images / Adam Glanzman / Na zdjęciu: Mike D'Antoni
Getty Images / Adam Glanzman / Na zdjęciu: Mike D'Antoni

Mike D'Antoni z Houston Rockets oraz Mike Budenholzer z Milwuakee Bucks zostali wyróżnieni. Świetna gra ich zespołów odbiła się dużym echem.

Houston Rockets zwyciężyli w lutym 9 na 11 meczów. Mieli na swoim koncie również sześć sukcesów z rzędu, a w poniedziałek zatrzymali ich dopiero New York Knicks. Ostatnia dobra postawa Teksańczyków została doceniona, bo Mike D'Antoni został wybrany "Trenerem Miesiąca" w Konferencji Zachodniej.

Ostatni występ Houston może być zaprzeczeniem słów, jakoby ich small ball przynosił wiele korzyści. Albo po prostu wypadkiem przy pracy. "Niska piątka" Rockets w lutym funkcjonowała bowiem świetnie, a Russell Westbrook w tym systemie notuje wielkie występy i czuje się, jak "ryba w wodzie". Ważnym elementem w drużynie z Teksasu jest też Robert Covington, grający na pozycji silnego skrzydłowego. P.J. Tucker wciela się w rolę środkowego.

Houston Rockets z bilansem 39-21 są aktualnie na czwartym miejscu w Konferencji Zachodniej, przed nimi plasują się Los Angeles Clippers (41-19), Denver Nuggets (41-19) oraz Los Angeles Lakers (46-13). Mike D'Antoni w swojej karierze trenerskiej został wybrany najlepszym trenerem miesiąca już po raz dziesiąty.

Liga NBA poinformowała także, że wyróżniony za wyniki w lutym został również szkoleniowiec Milwaukee Bucks, Mike Budenholzer. Jego drużyna osiągnęła w tym miesiącu fantastyczny bilans 10-1, a każdy z dziesięciu meczów wygrywali średnio różnicą 15,2 punktu. Sami zdobywali 120,8 punktu, a rywalom pozwalali na zaledwie 105,6. To szósty taki tytuł dla Budenholzera, którego Bucks z bilansem 52-9 są liderami NBA.

Czytaj także: Artur Gronek. Jak to jest znów być asystentem (wywiad)
Trae Young chciał ośmieszyć Trevora Arizę. Weteran się nie dał. "Nie ze mną to gów**".

ZOBACZ WIDEO: Prezes Orlenu o wspieraniu sportowców. "Nie chodzi tylko o wizerunek i biznes"

Komentarze (0)