Anthony Edwards. To może być pierwszy numer draftu NBA 2020. Ma wielki potencjał

Getty Images / Carmen Mandato / Na zdjęciu: Anthony Edwards
Getty Images / Carmen Mandato / Na zdjęciu: Anthony Edwards

- Uważam, że powinienem zostać wybrany z pierwszym numerem w drafcie. Nie ma co do tego wątpliwości - mówi Anthony Edwards, który w piątek ogłosił, że przystąpi do naboru 2020. 18-latek z Atlanty ma papiery, aby zostać gwiazdą ligi NBA.

W tym artykule dowiesz się o:

Draft 2020 być może nie będzie tak silnie obsadzony, jak ten sprzed roku, kiedy do NBA trafili Zion Williamson czy Ja Morant, ale na kilku młodych graczy trzeba zwrócić baczną uwagę. Pisaliśmy, że do tego grona zalicza się na pewno młodszy brat Lonzo Balla, LaMelo. Teraz dowiedzieliśmy się, że na zawodowstwo już wkrótce chce przejść inny czołowy talent z Ameryki - Anthony Edwards.

18-latek urodzony w Atlancie ma zostać wybrany z pierwszym numerem w przyszłym naborze. Tak przewiduje portal ESPN. Edwards, który spędził rok na parkietach NCAA, w piątek przekazał światu jasny komunikat.

- Georgia zawsze będzie moim domem, ale jestem gotowy, aby wznieść swoją grę na następny poziom i deklaruję udział w drafcie 2020 - czytamy w poście koszykarza, zamieszczonym na Twitterze. - Jestem podekscytowany tym, co przyniesie przyszłość i mam nadzieję, że będziecie śledzić moje poczynania - kontynuował, zwracając się do fanów.

ZOBACZ WIDEO: Koronawirus. Szalenie trudna sytuacja w światowym sporcie. "Nie ma rozgrywek, nie ma kibiców, nie ma pieniędzy"

Edwards, występujący na pozycji rzucającego obrońcy, w sezonie 2019/2020 zdobywał średnio 19,1 punktu, 5,2 zbiórki oraz 2,8 asysty dla uczelnianej drużyny Georgia Bulldogs. Dał poznać się, jako efektownie i twardo grający gracz, a jego budowa ciała może świadczy o ciężkiej pracy na siłowni, którą już teraz wykonał.

18-latek w piątek rano w rozmowie z portalem 24/7 Sports przyznał, że zasługuje na wybór z pierwszym numerem. - Uważam, że powinienem zostać wybrany z "jedynką". Nie ma co do tego wątpliwości - mówił z pewnością siebie. - Czuję, że mam wszystkie potrzebne fizycznie narzędzia - dodał, pytany o występy w NBA. - Czuję, że moje ciało jest już na to gotowe. Ale wciąż mam zamiar pracować na siłowni i stawać się lepszym - komentował koszykarz z Atlanty.

Edwards podpisał także kontrakt z agencją Octagon Basketball. Ta firma reprezentuje już takich światowej klasy graczy, jak Giannis Antetokounmpo czy Stephen Curry. Zobaczymy, czy on także w przyszłości będzie zaliczał się do tak zaszczytnego grona, jak ci wyżej wymienieni. Jeśli nic nie ulegnie zmianie, draft NBA 2020 odbędzie się 25 czerwca.

Czytaj także: Mało brakowało, a wielkie trio z Miami: James, Wade i Bosh zostałoby "rozbite"
Absurdów nie brakuje. Polski Cukier Toruń słusznie czuje się pokrzywdzony? 

Komentarze (0)