EBL. Zamojski i Koszarek na dłużej w Stelmecie? Jasna deklaracja Janusza Jasińskiego
- Zamojskiego i Koszarka na pewno zobaczymy w składzie Stelmetu w przyszłym sezonie - odważnie deklaruje Janusz Jasiński. Według naszych informacji obaj już w najbliższym czasie mają podpisać kontrakty z zielonogórskim klubem.Zbudowany skład przez Żana Tabaka okazał się strzałem w dziesiątkę. To był prawdziwy kolektyw, na który patrzyło się z ogromną przyjemnością.
Najlepszym na to dowodem jest fakt, że aż siedmiu zawodników miało średnio 10 i więcej punktów w rozgrywkach ligi VTB. Nic dziwnego, że koszykarzami Stelmetu interesują się inne kluby.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Można zazdrościć Milikowi widoków podczas treningu
Co na to w Zielonej Górze? Przedstawiciele klubu chcą najpierw rozliczyć sezon, a dopiero później zajmą się kwestiami transferowymi, choć Janusz Jasiński deklaruje chęć podpisania nowych umów z większością graczy.
- Chcielibyśmy utrzymać skład, ale zdajemy sobie sprawę z tego, że to będzie bardzo trudne ze względu na to, że za sukcesami idą podwyżki wynagrodzenia. Zawodnicy są w kręgu zainteresowań innych klubów - mówi nam przewodniczący rady nadzorczej Grono SSA.
Klub - w ramach planu naprawczego - przed sezonem 2019/2020 podpisywał z graczami roczne umowy. Na ten moment żaden zawodnik nie ma ważnego kontraktu na przyszłe rozgrywki. Dłuższe umowy skończyły się także Polakom: Łukaszowi Koszarkowi i Przemysławowi Zamojskiemu. Jasiński deklaruje, że obaj w Stelmecie jednak pozostaną. Wg naszych informacji obaj już w najbliższym czasie mają podpisać kontrakty z zielonogórskim klubem.
- Zamojskiego i Koszarka na pewno zobaczymy w składzie Stelmetu w przyszłym sezonie - odważnie deklaruje Jasiński.
- Z Przemkiem jesteśmy "po słowie" już od kilkunastu tygodni. Zdaje się, że taką rozmowę przeprowadziliśmy w styczniu. Zawsze mogliśmy na niego liczyć i wierzę, że teraz będzie podobnie. Z Koszarkiem też jesteśmy w stałym kontakcie - dodaje.
Koszarek ze Stelmetem zdobył pięć tytułów mistrzowskich, z kolei Zamojski czterokrotnie cieszył się ze złota. Obaj do Zielonej Góry trafili z Asseco Prokomu Gdynia. Jasiński nazywa ich wielkimi filarami klubu.
- Z tymi zawodnikami znamy się od kilku lat. Wiemy, jacy to są ludzie. To wielkie filary Stelmetu Enea BC. Oni byli z nami na dobre i na złe. Na własnych plecach przeżywali wielkie sukcesy, ale też odczuli skutki spektakularnych porażek. Uważam, że warto takich ludzi doceniać - komentuje przewodniczący rady nadzorczej Grono SSA.
Czytaj także:
EBL. Shawn Jones: Pokazałem, że mogę panować pod koszami (wywiad)
EBL. Nagrody za sezon 2019/2020. MVP i inni najlepsi. Kto błyszczał?
VTB. Stelmet Enea BC. Jest sukces, będzie premia. Janusz Jasiński mówi o kwotach
-
Henryk Zgłoś komentarz
Stelmetu Enea BC, stanowiący o charakterze Zespołu. -
Szymon141 Zgłoś komentarz
Koszarek i Zamojski!!! Dla mnie to kontynuacja i gwarncja sukcesow! Szczegolnie Pan Łukasz!!! Własciwie zielonogorzanin!!! -
Hannah Zgłoś komentarz
Jeżeli utrzymamy połowę składu z ubiegłego składu to będzie dobrze. Na Drew czy Lude raczej nie będzie nas stać. -
Ździmir Zgłoś komentarz
BRAWO!!!!! -
-ABC- Zgłoś komentarz
w PLK mogą uczyć grać mniej doświadczonych...jednak mam nadzieję że panu prezesowi uda się na rzęsach stanąć a skład z tego roku utrzymać...z takim trenerem chłopaki grają w ciemno i z wielką radochą...to mógłby być skład na dominatora na tym podwórku na lata -
dziadek60 Zgłoś komentarz
Zgadzam się... stado baranów dowodzone przez lwa zawsze pokona stado lwów dowodzonych przez barana. -
Lubuszanin. Zgłoś komentarz
Najwazniejszy jest trener. Udowodnil to Żan. Wiec Jasiu nie p...ol tylko na kolanach do Tabaka i tyle.On sobie juz dobierze odpowiednich zawodnikow jak w tym sezonie.