EBL. Medycy z pełnymi rękami roboty. Zastal wygrał, ale mógł otrzymać solidny cios

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP / Lech Muszyński / Na zdjęciu: Nikos Pappas (z lewej)
PAP / Lech Muszyński / Na zdjęciu: Nikos Pappas (z lewej)
zdjęcie autora artykułu

Kontuzji więcej niż emocji - najpoważniejszej (wydaje się) doznał Nikos Pappas, co na pewno popsuło nastrój w Enea Zastalu BC Zielona Góra po wygranej 93:77 z Anwilem Włocławek.

Sam mecz generalnie zszedł na dalszy plan. Już w drugiej minucie mistrzowie Polski stracili Nikosa Pappasa. Grek upadł na parkiet nieatakowany, znieśli go koledzy. Wydaje się, że "awarii" mogło ulec ścięgno Achillesa.

Kolejnym pechowcem okazał się Filip Put, którego "pociągnął" mięsień dwugłowy. W Anwilu z kolei meczu nie dograł Artur Mielczarek (staw skokowy), a problem z mięśniem miał James Washington - ten jednak dograł spotkanie do końca.

Sam mecz był pod pełną kontrolą Zastalu. Gospodarze nie "spinali" się maksymalnie, ale mimo to pod koniec pierwszej połowy prowadzili już nawet 49:33. Anwil wykorzystał jednak swoje szanse, a tuż przed przerwą "trójką" popisał się... Ivica Radić, kompletując serię 8:0.

Po zmianie stron i trafieniach Curtisa Jerrellsa "Rottweilery" zbliżyły się nawet na punkt, ale Zastal szybko wszedł na wyższe obroty, a efekty szybko było widać na tablicy wyników - podopieczni Żana Tabaka zaliczyli serię 16:0 niejako zamykając już w tym momencie spotkanie.

Emocji już nie było, zielonogórzanie dowieźli triumf do końca, a Anwil nie został rozgromiony. 20 punktów zaliczył Rolands Freimanis, a 16 "oczek", 6 zbiórek i 5 asyst dołożył zimnokrwisty Kris Richard.

Teraz w Zastalu wszyscy będą oczekiwać wyników badań Pappasa, a we Włocławku oczekiwać na zakończenie tego sezonu, w którym wszystko poszło nie tak.

Enea Zastal BC Zielona Góra - Anwil Włocławek 93:77 (25:14, 24:27, 26:18, 18:18)

Zastal: Rolands Freimanis 20, Kris Richard 16, David Brembly 14, Janis Berzins 10, Geoffrey Groselle 10, Skyler Bowlin 7, Łukasz Koszarek 7, Krzysztof Sulima 4, Nikodem Klocek 3, Filip Put 2, Nikos Pappas 0, Kacper Traczyk 0.

Anwil: Curtis Jerrells 19, Ivica Radić 18, James Washington 17, Przemysław Zamojski 7, Rafał Komenda 7, Wojciech Tomaszewski 4, Damian Janiak 3, Artur Mielczarek 2.

# Drużyna M Z P + - Pkt
1
30
27
3
2853
2357
57
2
30
21
9
2540
2306
51
3
30
20
10
2547
2384
50
4
30
20
10
2513
2377
50
5
30
19
11
2531
2379
49
6
30
17
13
2433
2414
47
7
30
17
13
2354
2415
47
8
30
16
14
2505
2472
46
9
30
14
16
2470
2539
44
10
30
12
18
2579
2623
42
11
30
12
18
2572
2677
42
12
30
11
19
2455
2550
41
13
30
10
20
2481
2580
40
14
30
10
20
2333
2485
40
15
30
8
22
2233
2584
38
16
30
6
24
2558
2815
36

Zobacz także: Jeden moment wystarczył. Pięć minut, które rozłożyło Śląsk na łopatki Wielkie emocje i solidny comeback, pewna ręka Jennifer O'Neill

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: ale błąd. Co ten obrońca zrobił?!

Źródło artykułu: