NBA. Suns pokonali Clippers i są pewni play-offów! Potężne triple-double Westbrooka przeciwko Lakers
Wielki dzień dla Phoenix Suns. Klub z Arizony już teraz zapewnił sobie udział w fazie play-off. Świetny mecz przeciwko Los Angeles Lakers zanotował natomiast Russell Westbrook.
Suns przypieczętowali tym sukcesem pierwszy od 2010 roku awans do fazy play-off. - To świetne osiągnięcie, ale nie jesteśmy nim usatysfakcjonowani. Przed nami jeszcze większe cele - zaznaczał w rozmowie z mediami trener Monty Williams, dla którego jest to drugi sezon pracy z zespołem. - Gracze wykonali kawał dobrej roboty, pracowali nad swoimi słabościami. Jestem z nich dumny - dodawał.
Devin Booker dodał 21 "oczek", a Ayton miał 11 zbiórek. Clippers byli osłabieni brakiem Kawhiego Leonarda i ponieśli 21. porażkę. Gościom z Kalifornii na nic zdało się 25 punktów i 10 zebranych piłek Paula George'a.
Russell Westbrook zanotował potężne triple-double w starciu z aktualnymi mistrzami NBA. 32-latek zapisał przy swoim nazwisku 18 punktów, 18 zbiórek i 14 asyst, a jego Washington Wizards pokonali Los Angeles Lakers 116:107. Świetny był też Bradley Beal, który trafił 11 na 18 oddanych rzutów z pola i uzbierał 27 "oczek".
- Mieliśmy zły sezon, ale jeśli zakończymy go mocno i awansujemy do play-offów, o tym będzie się pamiętało - powiedział środkowy stołecznych, Alex Len, który w środę zanotował 18 punktów i dziewięć zbiórek. Westbrook skompletował już trzynaste triple-double w kwietniu, najwięcej w jednym miesiącu kalendarzowym w historii NBA.
Lakers nie widzie się bez kontuzjowanego LeBrona Jamesa. Już jakiś czas temu wrócił Anthony Davis i teraz rzucił nawet 26 punktów, ale miał też najniższy wskaźnik plus/minus w całym zespole, bo -13. Goście trafili tylko 29,4-proc. rzutów z dystansu.
Utah Jazz z historycznym wyczynem. Jazzmani zdobyli rekordowe dla klubu 154 punkty, a ich bilans to już 45-17. Mormoni z Salt Lake City rozbili Sacramento Kings 154:105 i umieścili przy tym w koszu aż 24 na 41 oddanych rzutów za trzy. Siedmiu zawodników przekroczyło barierę 10 "oczek", a to wszystko bez lidera zespołu, Donovana Mitchella.
Wyniki:
Cleveland Cavaliers - Orlando Magic 104:109 (16:26, 28:24, 17:32, 43:27)
(Gerland 25, Osman 19, Allen 17 - Harris 19, Anthony 18, Okeke 18, Bacon 16)
Philadelphia 76ers - Atlanta Hawks 127:83 (37:17, 30:22, 26:24, 34:20)
(Curry 20, Embiid 17, Harris 17 - Collins 21, Hill 14, Mays 11)
Washington Wizards - Los Angeles Lakers 116:107 (31:35, 30;20, 29:22, 26:30)
(Beal 27, Westbrook 18, Len 18 - Davis 26, Drummond 17, McLemore 16)
Boston Celtics - Charlotte Hornets 120:111 (39:19, 19:28, 30:33, 32:31)
(Brown 38, Tatum 35, Nesmith 15 - Graham 25, Bridges 19, Washington 19)
New York Knicks - Chicago Bulls 113:94 (32:19, 20:29, 24:27, 37:19)
(Randle 34, Barrett 22, Bullock 13 - Vucevic 26, Markkanen 14, Temple 12, White 12)
Miami Heat - San Antonio Spurs 116:111 (31:20, 24:34, 27:20, 34:37)
(Butler 29, Adebayo 21, Nunn 18, Dedmon 18, Dragić 18 - Murray 22, DeRozan 20, Gay 13)
Memphis Grizzlies - Portland Trail Blazers 109:130 (23:38, 23;36, 37:28, 26:28)
(Valanciunas 19, Brooks 18, Jackson Jr. 13 - McCollum 26, Powell 24, Lillard 23)
Denver Nuggets - New Orleans Pelicans 114:112 (35:25, 25:26, 27:27, 27:34)
(Jokić 32, Porter Jr. 28, Campazzo 19 - Ingram 27, Williamson 21, Bledsoe 17)
Phoenix Suns - Los Angeles Clippers 109:101 (39:31, 24:22, 23:27, 23:21)
(Pual 28, Booker 21, Payne 15 - George 25, Morris 16, Zubac 14)
Sacramento Kings - Utah Jazz 105:154 (27:30, 17:46, 30:40, 31:38)
(Hield 18, Holmes 18, James 16 - Bogdanovic 24, Clarkson 23, Niang 19)
Czytaj także: Jakub Garbacz mówi o finale z Zastalem, szalonym właścicielu i ofertach z zagranicy [WYWIAD]
Jakub Schenk mówi o przegranym sezonie, podziale ról i koronawirusie [WYWIAD]