Marzenia o sensacji. Do kraju wicemistrzowie Polski wrócą z pustymi rękoma
Drugiej porażki w lidze VTB doznał Enea Zastal BC Zielona Góra. Tym razem wicemistrzowie Polski nie byli w stanie powalczyć w Kazaniu. Uniks wygrał 92:63.
Uniks zagrał jeszcze bez swojej największej gwiazdy, jakim będzie O.J. Mayo. Nie oznacza to jednak, że w składzie zabrakło poważnych nazwisk.
Zastal mimo wszystko nie przestraszył się rywali. Pierwsza kwarta była bardzo obiecująca. Dawała nadzieję, że może być lepiej w porównaniu ze starciem z CSKA.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Bramkarz popełnił błąd. Padł super golIm jednak dłużej trwało spotkanie, tym Uniks mocniej dominował. Najbardziej było to widać pod koszem (44:29 w zbiórkach i 44:24 w punktach spod kosza na korzyść zawodników z Kazania).
Kluczowe rzeczy działy się w trzeciej kwarcie. Zastal po punktach Andrzeja Mazurczaka przegrywał tylko 41:47, ale podopieczni Velimir Perasovicia wrzucili wyższy bieg i w momencie "odjechali" na 20 punktów. Gra zielonogórzan się rozsypała, a Uniks przejął totalną kontrolę nad pojedynkiem.
Zastal ponownie miał ogromne problemy w defensywie. Fakt, że potencjał rywali jest ogromny, ale niektóre akcje kończyli z dziecinną łatwością po ewidentnych błędach wicemistrzów Polski. Dodatkowo ekipa Olivera Vidina sama miała duże problemy w ataku notując zaledwie 32 procent skuteczności rzutów z gry.
Uniks miał pięciu zawodników z dwucyfrową zdobyczą punktową. Najskuteczniejszy okazał się Mario Hezonja, który długo szukał skuteczności. Finalnie w jego linijce statystycznej znalazło się 15 "oczek", 9 zbiórek i 4 asysty.
Teraz Enea Zastal BC wraca do kraju i w końcu będzie miał chwilę na odpoczynek po wrześniowym maratonie (9 meczów). Kolejne spotkanie zielonogórzanie zagrają 9 października w Sopocie z Treflem.
Uniks Kazań - Enea Zastal BC Zielona Góra 92:63 (22:21, 25:18, 21:11, 24:13)
Uniks: Mario Hezonja 15, Artem Klimenko 14, Lorenzo Brown 12, Isaiah Canaan 12, Tonye Jekiri 11, Marco Spissu 8, Artem Komolov 5, Viacheslav Zaitcev 5, Andrey Vorontsevich 5, John Brown 3, Dmitrii Uzinskii 2, Georgy Zhbanov 0.
VTB 2021/2022
# | Drużyna | M | % | W | P | + | - |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1. | Uniks Kazań | 14 | 0.857 | 12 | 2 | 1176 | 1054 |
2. | Zenit Sankt Petersburg | 14 | 0.786 | 11 | 3 | 1171 | 1008 |
3. | Avtodor Saratow | 11 | 0.727 | 8 | 3 | 956 | 960 |
4. | CSKA Moskwa | 14 | 0.714 | 10 | 4 | 1220 | 977 |
5. | Parma Basket Perm | 11 | 0.636 | 7 | 4 | 858 | 827 |
6. | Lokomotiv Kubań Krasnodar | 10 | 0.600 | 6 | 4 | 914 | 914 |
7. | BK Niżny Nowogród | 11 | 0.455 | 5 | 6 | 867 | 901 |
8. | Jenisej Krasnojarsk | 13 | 0.308 | 4 | 9 | 1023 | 1098 |
9. | BC Kalev / Cramo Tallin | 13 | 0.308 | 3 | 10 | 931 | 1034 |
10. | BC Astana | 10 | 0.200 | 2 | 8 | 777 | 824 |
12. | BC Tsmoki Mińsk | 10 | 0.200 | 2 | 8 | 730 | 862 |
11. | Enea Zastal BC Zielona Góra | 13 | 0.154 | 2 | 11 | 975 | 1139 |
Zobacz także:
Łukasz Kolenda: Bardzo mały margines błędu. Ale to dobrze!
Wymowny obrazek. Ograł Stal i Zastal, a mówi o... niedosycie
Jeżeli chcesz być na bieżąco ze sportem, zapisz się na codzienną porcję najważniejszych newsów. Skorzystaj z naszego chatbota, klikając TUTAJ.
-
prawus Zgłoś komentarz
prezentuje Zastal , zwyciestwa w Moskwie czy Kazaniu , ale przyzwoitej gry czy pomysłu na nią , już możemy oczekiwać .. Tych pomysłów na grę widać niewiele i to trochę martwi . W jednym z wywiadów Vidin mówił ze Zastal jest najlepszym zespołem jaki w swojej karierze prowadził .. Tylko czy jego umiejetności są adykwatne do tego zespołu , to w to osobiscie powątpiewam . Myslę ze obecnie najwiekszym plusem dla druzyny jest duzo gry i nabieranie obycia , a to z pewnoscią zaowocuje na grę w PLK Powodzenia . -
SlavicPride Zgłoś komentarz
nowe doświadczenie dla drużyny. Doświadczony w tym klubie to jest JJ... On przez te kilkanaście lat widział już wiele a i tak pewnie wciąż się czegoś uczy... -
Tańczący z łopatą Zgłoś komentarz
miażdżył w decydujących częściach meczu. Martwi ten brak pomysłu, polotu i "gryzienia parkietu". Oby to przyszło z czasem. Dobrze, że teraz kilka dni przerwy i mam nadzieje kilka dni owocnych treningów w domu. Hej ZASTAL! -
Reixen ZG Zgłoś komentarz
koniecznie do składu. Z rozegraniem tez nie jest ciekawie, ale tej pozycji raczej nikt nie bedzie ruszał. Potrzebna dyscyplina w teamie. Bez niej każdy będzie robił swoje czyli poczatki będa spoko a końcówki dramatyczne. Ale razem z pomysłem i silną głowa, aby ten pomysł realizować przez 4 kw. Albo bedą bencki częściej niz nam sie wydaje nawet w PLK. -
GianiZG Zgłoś komentarz
kilka sezonów w VTB). Przeważyły pieniądze, czyli wartość zawodników. W CSKA czy w UNICS nie można sobie pozwolić na 1-2 mecze "odpuszczania" bo się siada na ławce lub cię podmienią na innego zawodnika i tracisz "kontrakty życia". W Zastalu wiemy że gra się za małe, jak na realia VTB pensje a z tym niestety w większości idzie jakość zawodników. -
SlavicPride Zgłoś komentarz
kilkudziesięciu godzin, to raczej ewentualne zwycięstwo (jak w zeszłym roku) należy rozpatrywać w kategorii cudu. Oczywiście błędów myła masa, ale nie wynikały one z tego że nie potrafimy grać, tylko że przeciwnik w pewnym momencie "przykręcił śrubę"! I teraz można powiedzieć "jedynie 32% rzutów z gry..."... Ok... Ale ile z tych rzutów było z czystej pozycji, co? UNICS akurat słynie od lat z tego, że ich przeciwnicy często nie zdobywają więcej jak 60-65 pkt! W zeszłym sezonie takiemu Kalevowi pozwolili rzucić 49 pkt... Parmie 51... Niżnemu 56, a i nawet wielki Zenit zdobył w Kazaniu ledwie 58...To są mistrzowie obrony! Kibice niektórych polskich klubów wymądrzają się na forach, bo ich klubiki siedzą w PLK i nie wystawiają łba poza... Jak ktoś nie gra przeciwko europejskim potentatom, to oczywiście będzie prawił swoje "mądrości"... Taka to już jest, cebulowa mentalność Polaków... PRZYWIEŹLIŚMY DOŚWIADZENIE! A ewentualne punkty w VTB i awanse w tabeli, traktujemy jak miły dodatek i zwieńczenie ciężkiej pracy! -
KATO-COFNIJCIE ZMIANY Zgłoś komentarz
obrony, brak lidera, brak rozegrania. Próby gry pick and roll przewaznie konczone stratami...Chyba nie było zawodnika w Zastalu co by czapy nie dostał a Apic to się widocznie lubuje jak go w parkiet z piłką wciskaja. Kwestia przygotowania fizycznego to inna kwestia, zabiegali naszych jak dzieci z przedszkola. Mimo, ze dwadziescia mieli do przodu, latali aż pot im po doopach płynął...Podsumowując, pomimo różnicy klas i pieniędzy, spodziewałem sie czegoś lepszego. Ten skład i ten trener niczego nie zwojują. Przeciętnośc aż bije z Zastalu. Obym się mylił... -
DeltaFoxtrot Zgłoś komentarz
atak, ktory byl bardzo powtarzalny - akcje z zaslona i wjazdami pod kosz z probami indywidualnego konczenia. Rzeczywiscie nie widac jakiejs mysl trenerskiej co przy zagubionych w obronie zawodnikach nie daje szans na wygrana. -
ABC- prawdziwy Zgłoś komentarz
Niezły bagaż przywieźli z tych dwóch meczy....-70 z groszem.... To nie jest zespół bo dyrygent nie ogarnia nowoczesnej koszykówki...a był maestro Saso do wzięcia.... ręce opadają.... -
michalzg Zgłoś komentarz
wolnych, mnóstwo strat. Nie ma drużyny ani w obronie ani w ataku. Na tym etapie w tamtym sezonie widać było gryzienie parkietu drużyny Tabaka. Tutaj nie ma takiego czegoś, gra na chodzonego, na alibi, rozkładanie rak po co drugiej akcji w obronie. Wracać do domu i trenować. Szybko brać wysokiego gracza pod kosz, bo inaczej bedzie więcej pogromów, nie tylko od drużyn top4. Duże rozczarowanie póki co, nie widać obecnie ręki trenera, Nie widać pomysłu na zespół, walki zawodników o każda pilke. -
fazzzi Zgłoś komentarz
szczelna modelowa obrona Unicsu. Dużo gwizdane. Do przerwy dramatu nie było... a przecież mógłby być;) Po przerwie "tradycyjnie" posypało się. To są mocne zespoły u uzasadnionymi (CSKAM, UK) aspiracjami euroligowymi. Jak się Dziki nie dadzą oklepać to już byłby mały sukces;) Dzisiaj był oklep. Po nazwiskach Apić spięty, (cirka połowa wartości zawodnika) osobistych pudeł nie pojmuję bo nawet po faulu uzasadnione obawy o skuteczne osobiste. Niestety obrona Unicsu dla wielu Dzików nie do przejścia. Fauli Dzików, że "ło matko z córko";] Pierwsza połowa może być... druga do wygumkowania. Zebrali na tym wyjeździe co mieli zebrać;]. Oby z tych porażek wyszli o coś mądrzejsi;) Niestety nie widać zespołowości, po przerwie gra na siebie i do tego "na pałę". Przypominało to walenie głową w mur bez kakakasku;] Nikt przy zdrowych zmysłach cudów nie oczekiwał... ale jakiejś kontroli nad tym co się robi chyba można wyglądać? Tu nawet nie idzie o rozmiar porażki tylko o higienę/estetykę gry (po przerwie było po prostu słabo). Raziła nieporadność podkoszowa choć trzeba uczciwie powiedzieć, że Unics umie w To grać. ZAAASTAL!!!