"Widzieliście to? Polska, pierwszy rywal Meksyku na mundialu, została pożarta przez Holandię. Polacy mają Lewandowskiego w składzie, grali u siebie, ale to nie wystarczyło" - tak na porażkę naszej drużyny zareagował portal foxdesportes.com.
Dziennikarze podkreślają, że Biało-Czerwoni wygrali dotychczas zaledwie jeden mecz w Lidze Narodów i pozostają z czterema punktami na koncie w swojej grupie. O złej passie Polski pisze też tudn.mx, który przedstawił ostatnie wyniki naszej reprezentacji.
Portal espndesportes.com poszedł krok dalej i przygotował dla czytelników obszerną relację. Dziennikarze spisali nawet pięć rad, które mają pomóc Meksykowi wygrać na mundialu z naszą reprezentacją. Wśród spostrzeżeń widnieje m.in. fakt, że Robert Lewandowski często jest osamotniony w ataku i równocześnie denerwuje się na kolegów.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: kuriozum! "Zgubił" but, a potem... Musisz to zobaczyć
Meksykanie widzą doskonale, że współpraca w ofensywie nie wygląda najlepiej. Jednocześnie to wcale nie oznacza, że "Lewy" nie będzie groźny na mistrzostwach świata. Według dziennikarzy kapitan kadry może stworzyć groźny duet choćby z Arkadiuszem Milikiem. W tekście podkreślono również, że bardzo groźnymi piłkarzami są Piotr Zieliński oraz Nicola Zalewski i kluczem do wygranej z Polską na mundialu będzie ich powstrzymanie.
Dziennikarze espndesportes.com podsumowując występ polskiej kadry napisali, że podopieczni Czesława Michniewicza zaprezentowali w meczu z Holandią "szarą panoramę gry w ataku", szczególnie biorąc pod uwagę pierwszą połowę.
Przed Polską jeszcze jeden mecz w Lidze Narodów. W niedzielę Biało-Czerwoni zmierzą się z Walią. Natomiast bój z Meksykiem stoczą 22 listopada i będzie to pierwsze spotkanie na mundialu.
Czytaj także:
Holendrzy nie mają wątpliwości. "Polacy pozwolili prawie na wszystko"