Przed meczem w Lidze Konferencji Europy Lech Poznań nie zachwycił, ale z wyjazdowej potyczki z Wisłą Płock wrócił z kompletem punktów. O wszystkim zadecydowało trafienie Radosława Murawskiego.
Po spotkaniu opiekun Kolejorza John van den Brom nie był zadowolony z postawy zespołu. - Najważniejsze po tym meczu jest to, że wygraliśmy ten mecz. Ostatnie spotkania były lepsze w naszym wykonaniu. Dużo walczyliśmy na boisku. Zdobyliśmy bardzo ładnego gola w najlepszym momencie pierwszych trzydziestu minut. Dobrze się broniliśmy. To jest dla mnie ważne, bo trochę goli ostatnio traciliśmy. Możemy powiedzieć, że w ostatnich meczach graliśmy dobrze, a brakowało zwycięstw. Dziś było trochę na odwrót. Najważniejsze dla nas jest to, że mamy komplet punktów - przyznał trener, cytowany przez oficjalny portal Wisły Płock.
Po porażce zawodu nie ukrywał szkoleniowiec Nafciarzy Pavol Stano. - Myślę, że po takim meczu jest dużo niedosytu. Zagraliśmy bardzo dobre spotkanie. Widać było, jaki mamy plan. Już w pierwszej połowie wykreowaliśmy sporo sytuacji do zdobycia bramki. Taka jest piłka, w tym spotkaniu nie było nam dane strzelić. Pracowaliśmy na bramki. Chcę podziękować chłopakom za charakter, walkę i jakość. Jedynie nie zgadza się wynik. Nie zawsze wszystko jest idealne. Wierzę, że w kolejnym meczu nam zostanie jakość - stwierdził Słowak.
Czytaj także:
Kamil Kuzera wskazał, co go drażni w grze Korony
Czerwona kartka, a później rzut karny. Dramatyczna końcówka w meczu Ruchu Chorzów
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Sprytnie to zrobili. Tak zdobyli bramkę z rzutu wolnego