Władze Paris Saint-Germain już podczas zimowego okna transferowego chciały sprowadzić pomocnika do swojego zespołu. Wtedy jednak na drodze stanęła odmowa ze strony obecnego klubu 19-latka. Olympique Lyon nie chciał oddawać zawodnika w połowie kampanii, ale latem może być do tego zmuszony.
Rayan Cherki ma ważny kontrakt, ale tylko do lata 2024 roku. W związku z tym zbliżające się okna transferowe będą ostatnią okazją dla klubu na zarobienie na jego transferze. Jednocześnie ze względu na to władze zespołu nie będą mogły zbyt mocno windować ceny, co niektórzy chcą wykorzystać.
Zainteresowane jest PSG, ale teraz pojawiła się konkurencja w drodze do podpisania umowy z utalentowanym pomocnikiem. Z informacji podanych przez "L'Equipe" wynika, że do walki o zawodnika chce stanąć Newcastle United.
Dzięki pieniądzom wniesionym do klubu przez właścicieli z Bliskiego Wschodu Sroki mogą konkurować ze zdecydowanie bardziej utytułowanymi zespołami. Dlatego też ten zespół jest regularnie wzmacniany naprawdę ciekawymi nazwiskami i Cherki miałby być kolejnym z nich.
Natomiast obecnie sam zawodnik nie jest zbyt pozytywnie nastawiony do takiego ruchu. Aczkolwiek nie jest wykluczone, że zmieni się to, gdy tylko Newcastle zagwarantuje sobie udział w kolejnej edycji Ligi Mistrzów. Taki scenariusz jest bardzo prawdopodobny, ale wciąż wiele rzeczy może się wydarzyć.
Czytaj też:
Szczęsny zabrał głos ws. przyszłości
Mecz niewykorzystanych szans w Płocku
ZOBACZ WIDEO: To nowy bohater kadry. Padły słowa o transferze