"Lewy" zwrócił się do Kuby. Wystarczyły dwa słowa

Ich relacje nie zawsze układały się najlepiej, ale na koniec wszystkie niesnaski odłożyli w kąt. Robert Lewandowski po meczu z Niemcami (1:0) jeszcze raz podziękował Jakubowi Błaszczykowskiemu.

Robert Czykiel
Robert Czykiel
Robert Lewandowski i Jakub Błaszczykowski PAP / Leszek Szymański / Na zdjęciu: Robert Lewandowski i Jakub Błaszczykowski
Jakub Błaszczykowski po siedemnastu latach oficjalnie pożegnał się z reprezentacją Polski. 37-latek ostatni mecz z orzełkiem na piersi rozegrał przeciwko Niemcom. Na boisku był tylko szesnaście minut, ale koledzy sprawili mu najpiękniejszy prezent w postaci zwycięstwa 1:0 nad odwiecznym rywalem.

Najpiękniejsze obrazki oglądaliśmy, gdy pomocnik Wisły Kraków opuszczał boisko. Cała kadra utworzyła dla niego szpaler, aby podziękować za 109. meczów w narodowych barwach.

Wcześniej jednak mieliśmy symboliczny moment. Błaszczykowski rozpoczął spotkanie jako kapitan, a potem opaskę przekazał Robertowi Lewandowskiemu. Wtedy też piłkarze po przyjacielsku się wyściskali.

ZOBACZ WIDEO: Błaszczykowski nigdy się nie zastanawiał. Wysłał koszulkę z boiska

To właśnie ten moment uwieczniony na zdjęciu opublikował na Instagramie "Lewy". Napastnik napisał tylko "Dzięki Kuba!", ale w tym przypadku większa liczba słów jest zbędna.

W przeszłości w mediach dużo spekulowano o relacjach pomiędzy Lewandowskim i Błaszczykowskim. Wiadomo, że nie byli przyjaciółmi i dochodziło między nimi do spięć. Początkowo to Jakub był kapitanem kadry, ale z czasem opaskę przekazano jego partnerowi z ataku.

Jedno trzeba pamiętać. Może za sobą nie przepadali, ale kiedy grali w narodowych barwach, to zawsze na pierwszym miejscu stawiali dobro drużyny. Dlatego ten duet wypracował wiele bramek, które dawały radość wszystkim Polakom.

Legenda z uznaniem o Błaszczykowskim. "Wspaniały moment" >>
Fernando Santos optymistą. Jest pewny jednego >>

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×