Sensacyjne wieści ws. Papszuna. "Opcja jest możliwa"

To byłaby prawdziwa petarda. Marek Papszun od lata zeszłego roku nie jest związany z żadnym klubem. Tymczasem Janusz Basałaj z serwisu Meczyki.pl twierdzi, że słynny szkoleniowiec może powrócić do Rakowa Częstochowa.

Rafał Smoliński
Rafał Smoliński
Marek Papszun WP SportoweFakty / Tomasz Kudala / Na zdjęciu: Marek Papszun
W kwietniu 2023 roku na specjalnie zwołanej konferencji prasowej Marek Papszun ogłosił ostateczną decyzję, że wraz z końcem sezonu 2022/2023 odejdzie z funkcji trenera Rakowa Częstochowa. Na tym stanowisku pracował przez siedem lat. Poprowadził częstochowski zespół z II ligi do tytułu w PKO Ekstraklasie. Do tego dwukrotnie sięgnął po Puchar i Superpuchar Polski.

Papszun odszedł z klubu, a jego następcą został Dawid Szwarga. Pod jego wodzą drużyna odpadła w eliminacjach Ligi Mistrzów, ale zakwalifikowała się do Ligi Europy. W swojej grupie "Medaliki" zajęły ostatnią, czwartą pozycję.

Obecnie Raków znalazł się w kryzysie. Stracił punkty z takimi ekipami jak Puszcza Niepołomice, Ruch Chorzów czy ŁKS Łódź. Do tego w piątek doznał porażki z Radomiakiem Radom. Pod dużym znakiem zapytania znalazła się nie tylko kwestia obrony tytułu W PKO Ekstraklasie, ale w ogóle wywalczenia prawa do gry w europejskich pucharach.

ZOBACZ WIDEO: Syn Messiego strzelił gola i się zaczęło. To nagranie to hit

Spotkanie z Radomiakiem mocno zmartwiło właściciela Rakowa, Michała Świerczewskiego. Na platformie X dał on do zrozumienia, że nie jest bezpieczna pozycja trenera Szwargi i już w najbliższym tygodniu może dojść do zmiany na stanowisku trenera (więcej tutaj).

Jak dowiedział się dziennikarz serwisu Meczyki.pl Janusz Basałaj, w Częstochowie zastanawiają się nad sensacyjnym powrotem. Na ławce trenerskiej mógłby bowiem znów zasiąść Marek Papszun.

- Rozmawiałem z osobą, która jest bardzo dobrze poinformowana w polskiej piłce, że Marek Papszun być może wróci do Rakowa. Taka opcja jest możliwa. Wróciłby na stare śmieci. Zna dobrze klub, właściciela i piłkarzy. Same plusy - stwierdził Basałaj.

Po zakończeniu pracy w Częstochowie Papszun nie narzekał na brak ofert. Zgłosiła się do niego m.in. łotewska federacja, która widziała go w roli selekcjonera reprezentacji (więcej tutaj). 49-latek nie podjął się jednak nowego wyzwania. Pojawiał się za to w telewizji w roli eksperta.

Czytaj także:
Niesamowite sceny pod hotelem Polaków! "Lewy, do spania!"
"Lewy" brutalnie szczery po awansie. "Wszystko było na nie"

Czy Marek Papszun powinien powróci do Rakowa Częstochowa?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×