Jagiellonia znów lepsza od zespołu z Gdyni

Prowadzenie zespół Tomasza Hajty objął w 18. minucie. Z rzutu wolnego dośrodkował Marcin Burkhardt, błąd popełnił bramkarz Bałtyku, który wypuścił piłkę z rąk, a z prezentu skorzystał Grzegorz Rasiak i zdobył gola. Zespół z Gdyni do wyrównania mógł doprowadzić 20 minut później, ale nie wykorzystał wyśmienitej sytuacji. Po faulu Thiago Cionka w polu karnym sędzia podyktował rzut karny dla drużyny prowadzonej przez Adama Topolskiego. Piłka po strzale z "wapna" zatrzymała się na poprzeczce.

Pierwsza połowa, podobnie jak i druga stała pod znakiem dominacji piłkarzy Hajty. W 63. minucie Jaga prowadziła już 2:0. Z rzutu wolnego z 25. metrów uderzył Grzegorz Arłukowicz i piłka po rykoszecie wpadła do bramki.

W 81. minucie żółto-czerwoni ustalili wynik spotkania. Ładną indywidualną akcją popisał się Ermin Seratlić i wyłożył piłkę Mirosławowi Kaliście, który spokojnie trafił do pustej bramki.

Zwycięstwo z Bałtykiem było piątym sparingiem Jagiellonii w trakcie zimowych przygotowań. Wcześniej zespół Tomasza Hajty zremisował z Gryfem Wejherowo (1:1), wygrał z Cartusią Kartuzy (4:1), pokonał młodzieżowy zespół Polonii Warszawa (3:1) i rozprawił się z Arką Gdynia (3:2).

Bałtyk Gdynia - Jagiellonia Białystok 0:3 (0:1)
0:1 - Rasiak 18'
0:2 - Arłukowicz 63'
0:3 - Kalista 81'

W 38. minucie Bałtyk nie wykorzystał rzutu karnego.

Skład Jagiellonii Białystok (I połowa): Ptak - G. Bartczak, Cionek, Nowotka - Kupisz, Tymiński, Gigauri, Dzalamidze - M. Burkhardt - Frankowski, Rasiak. (II połowa): Baran - Norambuena, Porębski, Pejović - Kalista, Arłukowicz, Kostuch, Seratlić - Ćetković - J. Pawłowski, Zubowicz.