Do podstawowego składu BVB powrócił Jakub Błaszczykowski kosztem Mario Goetzego, który rozczarował w Hamburgu. Dortmundczycy w pierwszej połowie nie zaprezentowali wielkiej formy, ale byli zabójczo skuteczni. W 24. minucie po świetnym przerzucie Matsa Hummelsa Łukasz Piszczek zbiegł ze skrzydła do pola karnego i oddał strzał, po którym piłka odbiła się od Bastiana Oczipki, Bamby Andersona i wpadła do bramki obok zaskoczonego Kevina Trappa.
Na 2:0 podwyższył precyzyjnym strzałem Marco Reus. Reprezentant Niemiec otrzymał idealne podanie z prawej flanki od Piszczka, który przyćmił niezbyt widocznych "Kubę" i Roberta Lewandowskiego. Druga połowa zaczęła się od podwójnego mocnego uderzenia Orłów - dwie fenomenalne akcje przeprowadził duet Stefan Aigner - Takashi Inui. Najpierw bramkę zdobył prawoskrzydłowy, a chwilę później Japończyk uderzeniem głową po wrzutce Aignera zaskoczył Romana Weidenfellera. Defensywa Borussii nie po raz pierwszy w tym sezonie dała się bardzo łatwo wymanewrować.
Riposta obrońców tytułu była błyskawiczna, ale tylko dzięki fatalnemu zachowaniu Bamby Andersona. Stoper Eintrachtu zgubił piłkę w polu karnym, z czego skwapliwie skorzystał wprowadzony w przerwie Goetze, posyłając płaski strzał w długi róg. Drużyna Juergena Kloppa opanowała sytuację i przez długi okres nie dopuszczała do zagrożenia, jednak w 73. minucie po centrze Bastiana Oczipki Anderson wpakował piłkę do siatki! W końcówce atakowali Borussen i byli bliscy szczęścia. Najpierw jednak fatalnie zachował się Ilkay Gundogan, który nie oddał strzału w sytuacji sam na sam, a w doliczonym czasie gry Pirmin Schwegler wybił piłkę z linii bramkowej po uderzeniu przewrotką Nevena Suboticia.
W wyjściowej jedenastce Bayernu zabrakło tym razem Luiza Gustavo i Toniego Kroosa. Debiut w Bundeslidze od 1. minuty zaliczył za to Javi Martinez. Drużyna Juppa Heynckesa była wyraźnie lepsza od Wilków i stworzyła sobie wiele dogodnych okazji pod bramką Diego Benaglio. W pierwszej połowie na listę strzelców wpisał się tylko Bastian Schweinsteiger po akcji Arjena Robbena i Francka Ribery'ego. Po zmianie stron nie było już żadnych wątpliwości, kto jest lepszy - Mario Mandzukić zamienił na gole podania Xherdana Shaqiriego i Philippa Lahma.
Na Veltins-Arena gościł FSV Mainz z Eugenem Polanskim (90 minut i żółta kartka) w podstawowym składzie. Pierwszego gola zdobył z rzutu karnego Jefferson Farfan po faulu byłego gracza Wisły Kraków Juniora Diaza na Benedikcie Hoewedesie. Wynik podwyższył "główką" Lewis Holtby, któremu idealnie dośrodkował Christian Fuchs, a na 3:0 do pustej bramki po podaniu Juliana Draxlera trafił Teemu Pukki. Niesamowitą passę meczów bez straty gola kontynuuje Fortuna. Beniaminek znów zachował czyste konto, a skutecznością błysnęli piłkarze ofensywni - Oliver Fink i Ken Ilsoe zdobyli pierwsze w karierze bramki w Bundeslidze.
Wyniki wtorkowych spotkań 5. kolejki Bundesligi:
Eintracht Frankfurt - Borussia Dortmund 3:3 (0:2)
0:1 - Piszczek 24'
0:2 - Reus 28'
1:2 - Aigner 49'
2:2 - Inui 51'
2:3 - Goetze 53'
3:3 - Anderson 73'
Składy:
Eintracht:
Trapp - Jung, Zambrano, Anderson, Oczipka - Schwegler, Rode - Aigner (84' Kittel), Meier (90' Lanig), Inui - Hoffer (59' Matmour).
Borussia: Weidenfeller - Piszczek, Subotić, Hummels, Schmelzer - Leitner, Kehl - Błaszczykowski (85' Gundogan), Reus (46' Goetze), Perisić (68' Grosskreutz) - Lewandowski.
Bayern Monachium - VfL Wolfsburg 3:0 (1:0)
1:0 - Schweinsteiger 24'
2:0 - Mandzukić 57'
3:0 - Mandzukić 65'
Składy:
Bayern:
Neuer - Lahm, Boateng, Dante, Badstuber - Martinez (72' Tymoszczuk), Schweinsteiger - Robben (68' Kroos), Mueller, Ribery - Mandzukić (79' Pizarro).
Wolfsburg: Benaglio - Fagner, Naldo (67' Traesch), Pogatetz, Rodriguez - Knoche, Josue - Olić, Diego, Kahlenberg (67' Vieirinha) - Dost (81' Joensson).
Schalke 04 Gelsenkirchen - FSV Mainz 3:0 (1:0)
1:0 - Farfan 21' (k.)
2:0 - Holtby 81'
3:0 - Pukki 89'
SpVgg Greuther Fuerth - Fortuna Duesseldorf 0:2 (0:2)
0:1 - Fink 26'
0:2 - Ilsoe 33'
TABELA BUNDESLIGI ->>>