21-latek ponownie jest na cenzurowanym. Klub jest zdenerwowany jego brakiem profesjonalizmu i zwołał spotkanie, na którym uczestniczyli: prezydent Josep Bartomeu, wiceprezydent Jordi Mestre, menedżer generalny obszaru sportowego Pep Segura oraz dyrektor sportowy Eric Abidal. Przedstawicielami Ousmane'go Dembele byli agent Moussa Sissoko i Marco Lichtsteiner. Spotkanie trwało ponad godzinę.
Obie strony dążyły do tego, aby poprawić zachowanie Dembele, który nie potrafi (nie chce?) dostosować się do wymagań wielkiego klubu. Nie stosuje diety, notorycznie spóźnia się na treningi, odprawy przedmeczowe a nawet same spotkania. Po kolejnej wpadce (więcej przeczytasz TUTAJ), władze klubu postanowiły interweniować.
"Barcelona prosiła przedstawicieli zawodnika, aby okazał większe zaangażowanie i był punktualny, a najlepiej, żeby przychodził wcześniej niż według wyznaczonego harmonogramu - czytamy w "Mundo Deportivo". Klub chce zapewnić mu wsparcie w każdym aspekcie sportowym jak i prywatnym.
"Klub jest zainteresowany poprawą komunikacji Francuza z kolegami i trenerami, a jeśli ma braki językowe, powinien je poprawić (...). Działacze poinformowali agentów Dembele o jego sytuacji i podkreślili, że ważne jest, aby byli oni blisko piłkarza - dodaje gazeta.
ZOBACZ WIDEO Adam Buksa: Pierwsze emocje opadły
Od kilku dni zachowanie skrzydłowego komentują byli i obecni piłkarze Dumy Katalonii. Jednym z nich jest Carles Puyol, który uważa, że nie można Francuza skreślać. - Wszystko będzie zależeć od jego postawy. Ważne, aby przemyślał wszystko i dobrze zdał sobie sprawę, gdzie jest, ponieważ kiedy człowiek jest młody, nie jest świadomy, co traci - tłumaczy.
FC Barcelona w 2017 roku zapłaciła za Dembele 105 mln euro plus bonusy. Całkowita kwota transferu może wynieść nawet 125 mln.
Kibicuj "Lewemu" i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)
Natomiast jest zgoła inaczej, to On powinien być wdzięczny że dostał szansę na grę w najlepszym klubiTo jest Barcelona, tu trzeba zapier....., jak się nie chce to niech spier.....
Tyle w temacie. Czytaj całość