Przed piątkowym meczem zdawało się, że to KGHM Zagłębie Lubin będzie przeważało, prowadziło grę, jednak zdecydowanie tak to nie wyglądało. - Jestem smutny po tym jak zagraliśmy. Źle biegaliśmy w kontakcie z rywalem. Mieliśmy problemy z grą przeciwnika, nie mieliśmy szybkich reakcji na boisku. W ostatnich meczach graliśmy lepiej. Na boisku nie było walki i jakości w naszym wykonaniu. Arka wygrała, zdobyła trzy punkty, a my wracamy smutni - skwitował Martin Sevela, trener lubińskiego klubu.
W odmiennych nastrojach boisko opuszczali gdynianie. - Uważam, że graliśmy bardzo dobrze tego dnia. Po dobrej postawie był dobry wynik i takiego scenariusza chcemy. Jestem bardzo zadowolony i fajnie oglądało się ten zespół z ławki - ocenił swoją drużynę Aleksandar Rogić, trener Arka Gdynia.
Komisja ukarała kluby. Zobacz więcej!
Kovacević może zagrać ostatni mecz w Koronie. Zobacz więcej!
- Cieszyła mnie gra mojego zespołu. To zwycięstwo musimy spożytkować do tego, by podnieść nasze zaufanie do własnych umiejętności. Jestem bardzo zadowolony z tego spotkania. Teraz czeka nas jeden dzień przerwy i zaczynamy przygotowania do ostatniego tegorocznego meczu w Poznaniu - podsumował Rogić.
ZOBACZ WIDEO: Losowanie Euro 2020. Wyjście z grupy obowiązkiem Polaków. "Większość mówi, że awansujemy"