Porażka Legii Warszawa z Omonią Nikozja (0:2 po dogrywce, więcej szczegółów TUTAJ) w 2. rundzie kwalifikacji Ligi Mistrzów 2020/21 komplikuje i tak już bardzo złą sytuację polskiej piłki klubowej w Europie.
UEFA tworzy ranking na podstawie dorobku poszczególnych federacji w rozgrywkach pucharowych w ostatnich pięciu sezonach. Polska aktualnie zajmuje 32. miejsce na 55 krajów. Na kolejnych miejscach plasują się... Liechtenstein (33.), Litwa (34.) i Luksemburg (35.).
Warto podkreślić, że za rok przestanie się liczyć sezon 2016/17, w którym nasze kluby zdobyły do rankingu 3875 pkt. To był niezły wynik. Dla porównania, w kolejnych sezonach - 2017/18, 2018/19 i 2019/20 - punktów było odpowiednio: 2875, 2250 i 2125. Cały ranking - TUTAJ.
Za cały komentarz niech posłuży tweet naszego redakcyjnego kolegi, Marka Wawrzynowskiego, który pokazał, jak zmieniła się klubowa piłka na Starym Kontynencie od 1990 r.
1990 Mołdawia? Nie ma takiego kraju. Cypr i Luksemburg? Frajerzy, dwucyfrowka będzie.
— Marek Wawrzynowski (@M_Wawrzynowski) August 26, 2020
2000 Raczej na luzie ale trzeba uważać.
2010 W Europie nie ma już słabych druzyn.
2020 to są bardzo silne ligi tylko nie śledzisz to nie wiesz.
Zobacz:
Liga Mistrzów. Roman Kosecki: Legia musi przewietrzyć szatnię
Liga Mistrzów. Legia Warszawa - Omonia Nikozja. Bartosz Kapustka: Nie ma wymówek
ZOBACZ WIDEO: Nie tylko FIFA The Best. Robert Lewandowski ma szansę na kolejną prestiżową nagrodę