Royston Drenthe wybił się w 2007 roku. Wówczas był jednym z liderów reprezentacji Holandii, z którą sięgnął po mistrzostwo Europy U21. Nie było zaskoczeniem, że po tym turnieju odezwali się do niego przedstawiciele Realu Madryt.
Klub ze stolicy Hiszpanii pozyskał go za 12,6 miliona euro. Drenthe nie spełniał jednak oczekiwań. W trakcie 65 meczów w barwach Realu zdobył tylko cztery gole i zaliczył pięć asyst.
Później grał na wypożyczeniach w Herculesie Alicante i Evertonie. Ostatecznie zwolniono go z Realu Madryt.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: ale bramka piłkarki w Chile! Tego gola można oglądać godzinami
W 2016 roku zrezygnował z piłki. Postanowił spełniać się w muzyce - rapował pod pseudonimem Roya2Faces. Dwa lata później wrócił do gry.
Rok 2020 przyniósł kolejną odmianę w jego życiu. Tym razem 33-latek wystąpił w telewizyjnym dramacie kryminalnym "Mocro Maffia".
Pod koniec roku ogłosił upadłość. Wyjawił, że po tym, jak jego kariera piłkarska się nie powiodła, roztrwonił 3,2 mln funtów.
Serwis triangulodeportivo.com donosi, że teraz znów chce się skupić na futbolu. Holender trafił do drużyny występującej na trzecim hiszpańskim poziomie rozgrywkowym - Racing Murcia.
Gołym okiem widać jednak, że Drenthe mocno się zaokrąglił. Jeżeli chce coś jeszcze osiągnąć w piłce, będzie musiał zrzucić nadprogramowe kilogramy.
Increíble. Este es ahora Drenthe.
— Fútbol en Movistar+ (@MovistarFutbol) January 7, 2021
El tiempo no perdona a algunos. #NoticiasVamos pic.twitter.com/9R7cSNswII
Czytaj także:
- Oceny Piotra Zielińskiego po kompromitacji Napoli. Jak wypadł polski pomocnik?
- Piłkarz chciał wymusić transfer w nietypowy sposób. Przyszedł na trening w koszulce klubowego rywala!