[tag=6167]
Roy Carroll[/tag] najlepsze chwile w karierze miał w latach 2001-2005. To wtedy był zawodnikiem Manchesteru United, w którego barwach rozegrał 49 meczów i w dorobku ma mistrzostwo Anglii. Potem rozpoczął tułaczkę po świecie.
Bramkarz z Irlandii Północnej grał m.in. w Szkocji, Danii, czy Grecji. Z Olympiakosem Pireus nawet zdobył trzy mistrzostwa kraju. Ostatnim jego profesjonalnym klubem było irlandzkie Linfield i choć potem zakończył karierę, to z futbolu nie zniknął.
43-latek ostatnio występował w amatorskim FC Mindwell. Teraz jednak wszystkich zaskoczył, bo znowu wrócił do poważniejszego futbolu. Carroll podpisał kontrakt z klubem z irlandzkiej ekstraklasy. Będzie grać w barwach Dungannon Swifts.
- Wspaniale jest wrócić i znowu grać w piłkę - skomentował Carroll.
43-latek jeżeli będzie grać w pierwszym składzie, to na brak pracy nie będzie narzekać. Dungannon to przedostatnia drużyna ekstraklasy z Irlandii Północnej. W trzynastu meczach zdobyła zaledwie osiem punktów i obecnie ma serię pięciu porażek z rzędu.
— Dungannon Swifts FC (@DgnSwifts) January 30, 2021
If you haven’t already heard... Roy Carroll is a #Swift
Read more https://t.co/tDzZuZnXBC pic.twitter.com/7NcQeCQtoz
Transfery. Oficjalnie: największa gwiazda opuściła Atalantę. Czas na Sevillę >>
Transfery. Karol Świderski nigdzie się nie wybiera. Nici z przenosin do Serie A >>
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Tak strzela następca Leo Messiego