Posada Dariusza Żurawia zagrożona? Trener Lecha Poznań odniósł się do pytań o dymisję

Dwa punkty w pięciu ligowych meczach i znikoma szansa na uratowanie sezonu w PKO Ekstraklasie. Słychać pierwsze głosy o dymisji Dariusza Żurawia. Trener Lecha Poznań już się do nich odniósł.

Szymon Mierzyński
Szymon Mierzyński
Dariusz Żuraw WP SportoweFakty / Michał Jankowski / Na zdjęciu: Dariusz Żuraw
- Mozolnie wychodzimy z kryzysu, w jaki wpadliśmy pod koniec ubiegłego roku. Nie chowam głowy w piasek, gdy coś nie idzie. Jesteśmy w trudnym momencie, więc nie będę tryskał optymizmem i sypał żartami. Musimy pracować i jestem przekonany, że wyjdziemy z tego trudnego momentu. Nie chcę jednak nie wiadomo czego obiecywać - powiedział Dariusz Żuraw.

Presja rośnie i jeśli poznaniacy prędko nie poprawią wyników, posada trenera może być poważnie zagrożona.

- W tym zawodzie zawsze czuje się presję. Raz jest trochę mniejsza, innym razem większa. Mnie ona tylko napędza. Do wszystkiego doszedłem ciężką pracą i nadal będę pracował, by zażegnać problemy, które teraz mamy. Na tym opieram swój optymizm. Dwa pierwsze mecze w tym roku, które bardzo chcieliśmy wygrać, zakończyły się remisami. W Zabrzu nasz występ był słaby, a z Zagłębiem Lubin mieliśmy niezłe 45 minut, choć zabrakło wykończenia - podkreślił.

ZOBACZ WIDEO: Zaszczepieni kibice wejdą na stadiony? Ryszard Czarnecki wskazał możliwy termin

"Kolejorz" zajmuje dopiero 10. miejsce w tabeli ze stratą 15 pkt do liderującej Pogoni Szczecin i 9 do Rakowa Częstochowa, który aktualnie otwiera podium. Mało kto w stolicy Wielkopolski wierzy w odrobienie tego dystansu. Szansą na udział w europejskich pucharach ma być triumf w Fortuna Pucharze Polski (w 1/8 finału poznaniacy zmierzą się w czwartek z Radomiakiem Radom).

Atmosfera przy Bułgarskiej jest nerwowa - do tego stopnia, że po ostatnim meczu z KGHM Zagłębiem Lubin (0:0) zrezygnowano z małej uroczystości - wręczenia Pedro Tibie koszulki za 100 występów w barwach Lecha. - Nie ma tu żadnej sensacji - zaznaczył Żuraw. - Wycofaliśmy się z tego, bo atmosfera nie była najlepsza. Pedro dostał tę koszulkę kilka dni później. Tylko tyle i aż tyle.

Czytaj także:
Ligowcy w reprezentacji Polski. Paulo Sousa otwiera drzwi, kto przez nie przejdzie?
Wyjazd na mecz przykrywką dla emigracji zarobkowej. 18 lat temu "kibice" Amiki Wronki uciekali do Wielkiej Brytanii

Czy Lech Poznań powinien zakończyć współpracę z Dariuszem Żurawiem?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×