22-letni bramkarz Milanu nie porozumiał się z dotychczasowym pracodawcą w kwestii nowej umowy, a "Stara Dama" przedstawiła mu lukratywną ofertę.
W Turynie Gianluigi Donnarumma miałby zarabiać nawet 10 mln euro za sezon i podpisać kontrakt obowiązujący do połowy 2026 roku. Dodatkowo 20 mln euro zainkasowałby jego agent Mino Raiola, a 3 mln w unijnej walucie ojciec piłkarza, Alfonso.
Dla klubu z Mediolanu sytuacja jest fatalna, bo straciłby swojego zawodnika na zasadzie wolnego transferu.
ZOBACZ WIDEO: Polski trener od lat wszystko dokładnie zapisuje. "Sporządzam książkę co pół sezonu"
- Donnarumma to świetny bramkarz, ma niezwykłą jakość - powiedział w rozmowie z "Gazzetta dello Sport" były reprezentant Włoch, Dino Zoff, który w 1982 roku sięgnął z kadrą po mistrzostwo świata.
Jego zdaniem 22-latek nie musi jednak zmieniać barw. - Jest młody i gra w świetnym zespole. Nie sądzę, by potrzebował czegoś innego. Ostateczna decyzja należy oczywiście do niego. Gdyby Milan nie awansował do Ligi Mistrzów, można się zastanowić co dalej.
Mediolańczycy zajmują aktualnie 4. miejsce w tabeli Serie A, a Juventus jest 3. Oba zespoły mają po 69 pkt. - o dwa więcej niż SSC Napoli, które znajduje się za ich plecami.
Czytaj także:
Sędziowie pobici przez piłkarza i prezesa klubu. "Zaj... cię szmaciarzu"
Tak może wyglądać kadra Polski na Euro 2020. Oni zyskają na zmianach