W Cracovii nie miał czego szukać. Słowak znalazł nowy klub

WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: Cracovia
WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: Cracovia

Jaroslav Mihalik w nie najlepszej atmosferze pożegnał się z Cracovią. Zawodnik wyjechał z Polski i będzie kontynuował karierę w Izraelu.

Cztery lata temu krakowianie zapłacili aż 850 tys. euro za skrzydłowego Slavii Praga. To był rekord transferowy. Jaroslav Mihalik w dalszym ciągu jest najdroższym piłkarzem w historii "Pasów".

Reprezentant Słowacji spisywał się poniżej oczekiwań i pół roku później próbował wymusić transfer, w ten sposób podpadł Januszowi Filipiakowi. Właściciel Cracovii nałożył na zawodnika karę finansową.

W lipcu Mihalik wrócił z wypożyczenia do Sigmy Ołomuniec i jego kontrakt został rozwiązany za porozumieniem stron (więcej TUTAJ).

Przez miesiąc 27-latek pozostawał bez pracodawcy. Mihalik związał się roczną umową z izraelskim Maccabi Petach Tikwa. 28 sierpnia rozpocznie się nowy sezon Ligat ha'Al. Na inaugurację Maccabi zmierzy się z Kiryatem Shmona.

Wychowanek MSK Żylina półtora roku spędził na wypożyczeniu w Lechii Gdańsk. Na poziomie PKO Ekstraklasy rozegrał łącznie 50 spotkań, strzelił cztery gole i zanotował cztery asysty. Swego czasu zdobył mistrzostwo Słowacji z Żyliną oraz mistrzostwo Czech ze Slavią.

Czytaj także:
PKO Ekstraklasa. Zagraniczny transfer kusił trzykrotnego mistrza Polski. "Zweryfikowałem swoje cele"
Był w rezerwach, po kilku miesiącach założył opaskę kapitana. Mario Maloca o dumie i powrocie do formy

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: rośnie nowa gwiazda futbolu. Przepiękny gol!

Komentarze (0)